Brak odpowiedniej wtyczki Adobe Flash Player
ŚciągnijPytania w sprawach bieżących.
Bardzo dziękuję.
Panie Marszałku! Panie Ministrze! Od kilku dni w przestrzeni medialnej pojawiają się informacje na temat defraudacji środków operacyjnych w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym. Jest to kolejna afera rządu PiS ujawniona przez media, kolejne nadużycie. Według doniesień z kasy biura miało zniknąć od 5 do 15 mln zł. Środki te były przeznaczone na tajne operacje Centralnego Biura Antykorupcyjnego, a miała je sukcesywnie wynosić urzędniczka odpowiedzialna za rozliczanie tego funduszu.
Jak poinformował na konferencji minister sprawiedliwości, w przedmiotowej sprawie prowadzone jest postępowanie. Natomiast znamienny jest fakt, że akurat w tygodniu, w którym parlamentarna Komisja do Spraw Służb Specjalnych debatowała nad budżetem CBA, z biura zostało zwolnionych dwóch dyrektorów kluczowych pionów organizacyjnych, czyli dyrektor działu finansów oraz dyrektor pionu bezpieczeństwa wewnętrznego. Dalej z tych doniesień dowiadujemy się, jakoby szef CBA pan Ernest Bejda w świetle tych ustaleń miał złożyć dymisję na ręce koordynatora służb specjalnych pana ministra Mariusza Kamińskiego - jednakże ta dymisja miała zostać odrzucona - choć jeszcze 11 lipca 2019 r., czyli zaledwie pół roku temu, pan Ernest Bejda, szef CBA, przekonywał, że rzekome straty to wynik nieporozumienia.
W związku z tym chaosem, który istnieje w obszarze służb specjalnych - wszyscy zdajemy sobie sprawę, że to bardzo negatywnie rzutuje na zaufanie do tego obszaru funkcjonowania państwa, na możliwość prawidłowego wykonywania powierzonych ustawowo zadań - prosimy o udzielenie odpowiedzi na pytania: Po pierwsze, czy rzeczywiście w kasie CBA doszło do zaginięcia jakiejkolwiek sumy środków finansowych? Po drugie, z jakiego powodu dyrektorzy działu finansów oraz pionu bezpieczeństwa (Dzwonek) zostali zwolnieni? Czy prawdą jest, że szef CBA pan Bejda usiłował złożyć dymisję z pełnionej funkcji? Kto ponosi odpowiedzialność, jeżeli rzeczywiście doszło do defraudacji tych środków? Jeżeli w kasie CBA doszło do defraudacji, to jakie działania państwo podejmą, żeby w przyszłości nie dochodziło do analogicznych sytuacji? Dziękuję.
Pytania w sprawach bieżących.
Panie Marszałku! Szanowny Panie Pośle! Chciałem się do tego odnieść. Także czytałem publikacje medialne, które się pojawiły, i jeśli możemy mówić o jakimkolwiek chaosie, to nie jest to chaos w służbach, tylko jest to chaos informacyjny - żeby była jasność. Ale rozumiem zainteresowanie tematem związane z tymi publikacjami i chciałem pana posła uspokoić.
W związku z tymi publikacjami medialnymi i zainteresowaniem, które się pojawiło, szef CBA pan Ernest Bejda, z tego, co mi wiadomo, złożył wyczerpującą informację pisemną komisji do spraw służb, w formie niejawnej. Chciałem podkreślić, że w formie niejawnej, bo komisja do spraw służb to właśnie jest miejsce, gdzie tego typu informacje powinny być przyjmowane i gdzie wszystkie sprawy dotyczące służb są rozpatrywane. To komisja, w której są przedstawiciele wszystkich klubów, także przedstawiciel klubu, w którym pan zasiada; wydaje mi się, że nawet przewodniczący partii, w której pan jest. Dostał on od pana ministra Bejdy w mojej ocenie wyczerpującą informację na temat tego szumu medialnego, który się pojawił.
Chciałbym podkreślić jeszcze jedną rzecz, bo to wynika z komunikatu, który podało biuro: CBA nie utraciło żadnych środków finansowych. (Oklaski)
To wszystko, co mogę w tej sprawie powiedzieć, bo oczywiście jesteśmy na posiedzeniu jawnym, a informacje na ten temat, podkreślam, pan minister Bejda przekazał w formie niejawnej. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Pytania w sprawach bieżących.
Bardzo dziękuję.
Panie Marszałku! Szanowny Panie Ministrze! Trudno uznać za wyczerpujące informacje, które pan przekazał, zwłaszcza że w zasadzie one niczego nie wyjaśniają. Trudno też te informacje, które pan przekazał, czy raczej brak informacji i powołanie się na tajemnicę służb, ocenić inaczej niż jako próbę uniknięcia odpowiedzi na to pytanie i prawdopodobnie ukrycia faktów związanych z tymi nieprawidłowościami, tym bardziej że nasze pytania dotyczyły rzeczy, które są jawne i dostępne. Jeżeli chodzi o dymisję pana Bejdy, to jest to fakt obecny w przestrzeni publicznej. W związku z tym nie jest zapewne tajemnicą, czy doszło do złożenia tej dymisji, czy nie. Po drugie, jeżeli odeszło dwóch dyrektorów kluczowych pionów, to też jest to fakt obecny (Dzwonek) w przestrzeni publicznej. Oczekujemy tego, że te wyjaśnienia zostaną Izbie przedstawione, ponieważ jest to bardzo ważny obszar funkcjonowania państwa. Dziękuję bardzo.
Pytania w sprawach bieżących.
Panie Marszałku! Panie Pośle! Proszę nie namawiać mnie do działania, które jest niezgodne z prawem. Nie mogę żadnej informacji niejawnej udzielać na posiedzeniu plenarnym, w warunkach jawności.
(Poseł Mirosław Suchoń: Nie mówimy o niejawnych, panie ministrze.)
Jeżeli informacje, które minister Bejda przekazał komisji do spraw służb, są niejawne, to są one niejawne. Twórca tych informacji decyduje o klauzuli niejawności.
Z informacji, o których mi wiadomo, wynika, że minister Bejda nie złożył dymisji, niemniej jednak przypominam, że jest to funkcja kadencyjna, na 4 lata. Nie dłużej niż przez dwie kadencje można pełnić tę funkcję. Tyle mogę panu powiedzieć, a są to informacje, które są w ustawie o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym. Dziękuję bardzo. (Oklaski)