Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks wyborczy (druk nr 556).
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! My się nie boimy, ponieważ nie mamy się czego bać. Bać się mogą ci, którzy przez ostatnie 8 lat kradli pieniądze z budżetu państwa, okradali wszystkie kolejne fundusze. To państwo się macie czego bać i ten strach jest w pełni uzasadniony.
(Poseł Zbigniew Bogucki: Jakiś wyrok jest?)
Szanowny Panie Ministrze! Mam pytanie, które wybrzmiało już tutaj w iluś wystąpieniach: Czy rozważacie państwo, aby temat elektronicznego zbierania podpisów rozszerzyć również o kwestię obywatelskich inicjatyw ustawodawczych? Bo to rzeczywiście dałoby szansę bardzo wielu obywatelom, którzy boją się albo nie mogą wyjść z domu, aby wziąć udział, uczestniczyć w tak istotnym demokratycznym działaniu. Dziękuję bardzo. (Oklaski)