Oświadczenia.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Dzisiejsze głośne krzyki po prawej stronie sali sejmowej potwierdzają, że w Polsce trwa stopniowy, konsekwentny demontaż państwa autorytarnego - to tak powinien nazywać się dzisiejszy punkt porządku obrad: informacja bieżąca. Prawomocnie skazani przestępcy trafiają do więzień, telewizja publiczna już nie szczuje na kolejne grupy, a prokuratura wreszcie zaczyna wydobywać się z zapaści, podczas której poziom przewlekłości postępowań wzrósł o kilkaset procent.
Prokurator generalny Adam Bodnar ma pełne prawo dobierać sobie współpracowników. Odchodząca skorumpowana władza próbowała zabetonować Prokuraturę Krajową, ale - parafrazując marszałka Hołownię - betonować też trzeba umieć. Nie może być prokuratorem krajowym osoba, która jest w stanie spoczynku, która zresztą przeszła w ten stan w wieku 41 lat i do tej chwili skutecznie nie wróciła do czynnej służby. Dlatego cieszę się, że obowiązki prokuratora krajowego objął doświadczony prokurator Jacek Bilewicz, który zgodnie z nazwą Stowarzyszenia Prokuratorów ˝Lex Super Omnia˝ stawia prawo ponad wszystkim. Bo takie właśnie budujemy państwo, w którym przepisy prawa, a nie koneksje, nawet w pałacu prezydenckim, będą decydować o wszystkim. (Dzwonek) Dziękuję bardzo.