Informacja bieżąca.
Pani marszałek, Wysoka Izbo, Narodowy Instytut Wolności - Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego odgrywać powinien, skoro już został powołany, istotną rolę w Polsce ze względu na swoje zadania, cele, które koncentrują się na wspieraniu i rozwoju społeczeństwa obywatelskiego. Jego działalność powinna pozwalać na rozwój chociażby organizacji pozarządowych. Przypomnę, że NGO zdały niebywały egzamin w dwóch wielkich próbach, z jakimi mierzyło się w ostatnich latach nasze społeczeństwo, pandemią COVID i sytuacją migracyjną w związku z rosyjską agresją na Ukrainie, ale również w promowaniu wartości demokratycznych i budowaniu silnej społeczności lokalnej. Środki NIW powinny być przeznaczone na inicjatywy, które wzmacniają kapitał społeczny, promują aktywność obywatelską oraz wspierają integrację, inkluzyjność w społeczeństwie. NIW wytransferował w minionych latach ok. 1 mld zł, przypomnę, tej wielkości inwestycję mamy na Dolnym Śląsku, szpital onkologiczny, dolnośląskie centrum onkologiczne (Dzwonek), gdzie dochodziło do różnych patologii.
(Głos z sali: No już pani o patologiach nie powinna mówić.)
Procesy oceny wniosków, weryfikacja i rozliczenia były nierzetelne. Moje pytanie brzmi: Ilu działaczy PiS uczestniczyło w ocenianiu wniosków i weryfikacji jako tzw. eksperci, ile wniosków ocenili i zaakceptowali według własnego uznania...
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Dziękuję bardzo, pani poseł.
Poseł Anna Sobolak:
...oraz ile na tym zarobili? Dziękuję. (Oklaski)