Informacja bieżąca.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Składam wniosek przeciwny, o zwołanie oddzielnego posiedzenia Sejmu w celu rozpatrzenia tych projektów, o których mówił poseł Sachajko.
My w zeszłej kadencji zwołaliśmy posiedzenie, na którym omawialiśmy tylko ustawy rolnicze. Tylko że my pracowaliśmy, a wy jesteście leniami. (Oklaski) Po 5 miesiącach ministerstwo rolnictwa złożyło jeden projekt ustawy. Dobrze państwo słyszycie, jeden projekt. My w tym czasie jako opozycja złożyliśmy 16 projektów ustaw.
Panie Ministrze Siekierski! Pan ma w ministerstwie konia trojańskiego. Wie pan, co dzisiaj pan Kołodziejczak powiedział o panu w komisji? Że jak pan przyjechał do rolników, żeby się z nimi spotkać, to 2 godziny po pana wyjeździe spadł tam grad. Przecież to są żarty z pana, to są żarty z rolników. (Oklaski) I kiedy poszkodowani rolnicy zaczęli mówić o swojej trudnej sytuacji, to pan Kołodziejczak wyszedł (Dzwonek), bo powiedział, że ma inne obowiązki. Wstyd. (Oklaski)
(Część posłów skanduje: Do roboty! Do roboty! Do roboty!)