Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (druki nr 277 i 290).
Dziękuję, pani marszałkini.
Wysoka Izbo! Nie mogłam nie zabrać głosu w sprawie, która dotyczy tak naprawdę ochrony dzieci przed papierosami. Ta ustawa jest bezdyskusyjnie do poparcia i z tego bardzo się cieszę, ale chcę powiedzieć, że to jest jeszcze ciągle za mało, że potrzebna jest dalsza edukacja i być może jeszcze inne obostrzenia, tak aby dzieci nie miały dostępu do papierosów, które nawet noszą. Są piękne, kolorowe, wyglądają jak mazaki, są na nich napisy, że to malina, truskawka albo czekolada, a w środku są toksyczne substancje, takie jak nikotyna, acetyl, aldehyd, aceton, akroleina, formaldehyd, i właściwie dzieci w ogóle nie powinny mieć do tego dostępu. (Dzwonek) Wiemy, że tak niestety nie jest.
Moje pytanie jest takie: Czy w ogóle jest jakiś pomysł, co zrobić, ażeby w tej sytuacji zadziałać? Wiem, co to znaczy, kiedy dziecko walczy z nowotworem, a te substancje niestety powodują często włączenie onkogenów i odpowiadają za nowotworzenie. Dziękuję bardzo.