Sprawozdanie Komisji Zdrowia o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy - Prawo farmaceutyczne (druki nr 185 i 197).
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Dziś na posiedzeniu Komisji Zdrowia omawiany był projekt ustawy, która miałaby umożliwić piętnastolatce zakup tabletki ˝dzień po˝ bez recepty. Dotychczas zakup tabletki był możliwy wyłącznie po konsultacji i po uzyskaniu recepty. I tutaj pojawia się problem. W charakterystyce produktu leczniczego można przeczytać, że istnieją liczne przeciwwskazania, a przed przyjęciem tabletki należy wykonać test ciążowy. Pojawia się zatem pytanie: Jeśli lekarz nie będzie miał nad tym wszystkim kontroli, to kto? Przecież tutaj chodzi o nasze nastolatki.
Ustawa daje możliwość zakupu tabletki bez recepty piętnastolatce, ale młode Polki jeszcze przecież wciąż mogą nie wiedzieć o zagrożeniach, zanim po nią sięgną. Czy zatem 15 lat to odpowiedni wiek, aby bez wiedzy rodziców i bez wizyty lekarskiej sięgać po tabletkę ˝dzień po˝? A co z kobietami, które już są w 3- bądź 4-tygodniowej ciąży, a które biorąc tabletkę, mogą przez to stracić swoją ciążę, o które jeszcze nie wiedzą? Czy te kobiety są jakkolwiek chronione przez ustawę? Nie.
Na próżno szukać na posiedzeniu Komisji Zdrowia opinii profesorów, lekarzy, konsultantów krajowych, konsultanta do spraw ginekologii i położnictwa, konsultanta do spraw pediatrii. Tak ważny projekt ustawy nie był nawet konsultowany społecznie z rodzicami, psychologami ani pediatrami. Jak chcemy uchronić naszą młodzież poniżej 18. roku życia przed potencjalnym nadużywaniem tych tabletek? Ustawa w tej materii milczy, a nie wiem, czy cena 100 zł jest wystarczającym wytłumaczeniem. Czy 15-latka naprawdę powinna móc kupić tabletkę ˝dzień po˝ w drogerii, tak jak się to dzieje w Unii Europejskiej?
I na koniec informacja, że na posiedzeniu Komisji Zdrowia pani minister nie odpowiedziała na pytanie, czy znany jest wpływ obniżenia wieku i wprowadzenia możliwości sprzedaży tabletki ˝dzień po˝ od 15. roku życia bez nadzoru lekarza na zwiększenie przychodów firm farmaceutycznych. Pytanie nadal pozostaje bez odpowiedzi. (Oklaski)