Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o rencie socjalnej (druk nr 30).
Dziękuję.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Procedujemy dzisiaj nad bardzo dobrym projektem, bardzo potrzebnym projektem. Szanowni państwo, na własne oczy wielokrotnie widziałam, kiedy dziecko walczące o życie z chorobą nowotworową traci sprawność. Jeśli był to guz mózgu, to ta sprawność często utracona była ostatecznie, nie dało się dziecka już zrehabilitować. Grosze, które wówczas dostawały te dzieci, absolutnie nie są wystarczające na to, żeby godnie żyć, żeby mieć prawidłową rehabilitację, żeby jakoś znaleźć się w świecie, który jest dla nich nowy. Nie mogę pojąć, dlaczego tak długo trzymano ten projekt i nad nim nie procedowano, dlaczego trzeba było aż takiej zmiany, aby iść ku dobru. Bo to jest naprawdę dobro, które wydaje mi się rzeczą oczywistą. Jestem pełna podziwu dla wszystkich osób z niepełnosprawnościami, które traktuję równo, tak jak nas. Ale trzeba im stworzyć do tego warunki. Jeśli mogą pracować - świetnie. Jeśli nie mogą - to muszą mieć możliwość prowadzenia godnego i dobrego życia. Na tym polega dobro tego świata, że ci, którzy mogą (Dzwonek), dzielą się z tymi, którzy tego nie mogą. Będę głosowała, podobnie pewnie jak wszyscy moi koledzy, za tą ustawą. (Oklaski)