Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W ten poniedziałek Jolanta Żołnierczyk, odważna kasjerka z Żywca, wygrała w sądzie z wielką międzynarodową korporacją, z Kauflandem. Kaufland bezprawnie zwolnił Jolantę Żołnierczyk za to, że jako działaczka związkowa i społeczna inspektor pracy rzetelnie wypełniała swoje obowiązki. Kaufland bezprawnie zwolnił Jolantę Żołnierczyk, bo walczyła z dyskryminacją płacową matek, które wracały z urlopów macierzyńskich. To bardzo dobra wiadomość. To było możliwe dzięki wsparciu związku zawodowego ˝Konfederacja pracy˝. A więc zapisujcie się do związków zawodowych, naprawdę warto.
Ale jest też zła wiadomość. Kaufland nadal łamie prawo, Kaufland nadal bezprawnie zwalnia w Polsce związkowców. Upominamy się teraz o przywrócenie do pracy bezprawnie zwolnionego związkowca Eryka z Warszawy. Dlaczego Kaufland to robi? Bo mu się to opłaca, bo może to wpisać w koszty, bo dokładnie to doradzają międzynarodowym sieciom kancelarie prawnicze wyspecjalizowane w zwalczaniu związków zawodowych. Wielkie korporacje śmieją się polskim pracownikom w twarz. Śmieją się polskiemu państwu w twarz. Śmiały się za rządów PiS-u i śmieją się za rządów Platformy Obywatelskiej. Potrzebne są naprawdę dotkliwe kary (Dzwonek) za łamanie praw pracowniczych. Najwyższy czas, żeby państwo polskie stanęło po stronie polskich obywateli. (Oklaski)