Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zapewnieniu finansowania działań zmierzających do zwiększenia zdolności produkcji amunicji (druki nr 839 i 858).
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W kontekście prac nad przedmiotową ustawą warto przytoczyć historię. Rząd Mateusza Morawieckiego chciał prywatnym firmom przekazać kontrolę nad produkcją amunicji na potrzeby polskiej armii.
(Poseł Andrzej Śliwka: Przecież to nieprawda.)
Nie zabezpieczając przy tym interesów państwa, amunicję miały produkować firmy bez doświadczenia w tej dziedzinie. Umowa Polskiej Amunicji została skonstruowana w taki sposób, aby powstał pośrednik w handlu narzucający Polsce gigantyczne marże handlowe. Wiele firm oferujących lepsze warunki ofertowe niż Polska Amunicja zostało wykluczonych z postępowań prowadzonych przez komitet sterujący ˝Narodowej rezerwy amunicyjnej˝. Na tydzień przed swoją dymisją ówczesny premier Mateusz Morawiecki podpisał tajną uchwałę nakazującą zakup pocisków wartych 12 mld zł.
Czy zakup amunicji dla polskiej armii za czasów rządów PiS miał być kolejnym obszarem robienia wałków, tak jak działo się to chociażby z zakupem maseczek i respiratorów? (Oklaski)