Poseł Jarosław Sachajko - Wystąpienie z dnia 21 listopada 2024 roku.

Stenogram

27. punkt porządku dziennego:

Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec Minister Zdrowia Izabeli Leszczyny (druki nr 808 i 844).

Poseł Jarosław Sachajko:

    Panie Marszałku! Obecny Panie Premierze! Oklaski dla pana premiera, nareszcie. (Oklaski) Debatujemy nad wnioskiem o wotum nieufności dla ministra zdrowia. Wysoka Izbo, drodzy Polacy, winny zapaści w ochronie zdrowia jest cały rząd. Rząd, który nie potrafi zarządzać gospodarką, a potrafi jedynie horrendalnie zadłużać Polskę. W pierwszym roku rządów - 240 mld deficytu, w drugim - 290 mld. Miejmy nadzieję, że będzie to ostatni rok tego rządu, bo gdyby tak dalej przez całą kadencję rządzili, to zadłużyliby Polskę bardziej niż zadłużono ją przez 30 lat.

    (Głos z sali: Wszystkie rządy.)

    Jak nie ma pieniędzy w budżecie, to nie ma pieniędzy na ochronę zdrowia. Ten rząd ma już doświadczenie w oszczędzaniu na zdrowiu. Pokazali to w roku 2010 i w trzech kolejnych latach. Zmniejszyli finansowanie do najniższego od 1989 r. Drodzy Polacy, oszczędzanie na służbie zdrowia, a właściwie kręcenie lodów na służbie zdrowia, vide pani Sawicka, rozpoczęło się za pierwszej kadencji pana premiera Donalda Tuska.

    (Głos z sali: To powiedział...)

    Nie możemy nie wspomnieć, iż pani minister nie ma pieniędzy na kształcenie lekarzy i pielęgniarek. Pani minister Leszczyna z tej mównicy bez wstydu powiedziała, że nie likwiduje kierunków lekarskich, a jedynie ustaliła zerowe limity przyjęć. Jak nie kijem go, to całą pałą.

    Reasumując, chcę powiedzieć, że odwołanie minister zdrowia niczego nie zmieni. Po 10 miesiącach jest źle, a za tych rządów będzie jeszcze gorzej. Polacy dali się złapać na czarodziejską różdżkę pani minister Leszczyny, a właściwie na 100 kłamstw Koalicji Obywatelskiej. Wybory mają swoje konsekwencje i z tymi konsekwencjami oszustwa wyborczego koalicji rządzącej będziemy musieli jeszcze cierpieć przynajmniej do wyborów prezydenckich. Te kilka miesięcy Polacy jeszcze wytrzymają. Oby nie dali się nabrać na uśmiechniętego kandydata Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich.

    Przynieśli państwo już bukiet kwiatów dla pani minister, wiedząc, jaki będzie wynik głosowania. Tak, koryto łączy, tylko dlaczego to koryto tak dużo kosztuje Polaków? Dziękuję. (Oklaski)