Sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi oraz niektórych innych ustaw (druki nr 802 i 816).
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałabym króciutko sprostować. To nie 200 tys., tylko maksymalnie 135 tys. może otrzymać osoba, która została poszkodowana w powodzi. Dlaczego? Dlatego, że w wytycznych, kryteriach ujęto również zniszczenie dachu i górnego stropu. Chyba się wam troszkę pomyliło. To była powódź, a nie przechodził tajfun albo jakaś inna katastrofa wywołana wiatrem. Jakim sposobem można było wśród tych kryteriów wpisywać dach? Mało tego, 25 mln dla pana ministra Kierwińskiego, a dla powodzian - 27 tys. Pół metra wody w domu, metr - 30%.
Mam pytanie, panie ministrze Mroczek: Ile na chwilę obecną jest odwołań od waszych decyzji ze względu na to, że wasze wyliczenia odszkodowań są zbyt niskie? Kolejne pytanie. Wiemy, że 25 mln zabezpieczono w budżecie na przyszły rok dla pana ministra Kierwińskiego, który zajmuje się na platformie X nie tym, co trzeba. Ile na chwilę obecną jest w budżecie zabezpieczonych środków dla pana Kierwińskiego? To jest bardzo ważne pytanie. Gdzie jest pan Kierwiński? Dlaczego on nie wykonuje swojej pracy?
Pan, panie ministrze (Dzwonek), na posiedzeniu komisji mówił, kiedy wprowadzaliśmy poprawki, że - słuchajcie - nie wiadomo po 2 miesiącach, jaki to będzie miało wpływ na budżet państwa polskiego.
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Dziękuję, pani poseł. Pani poseł, dziękuję.
Poseł Katarzyna Czochara:
Nie ma jeszcze analizy. Po 2 miesiącach nie wiecie, jaki będzie wpływ na budżet państwa polskiego, jeśli chodzi o konkretne wypłaty dla powodzian. Nie 200 tys. tylko 100% zniszczeń - tak powinna wyglądać pomoc powodzianom.
(Wicemarszałek wyłącza mikrofon, poseł przemawia przy wyłączonym mikrofonie)
A oprócz tego przedsiębiorcy, którzy tak naprawdę w ogóle od was pomocy nie dostają. (Oklaski)