Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi oraz niektórych innych ustaw (druk nr 760).
Dziękuję bardzo.
Wysoka Izbo! Na wstępie pozwolę sobie wyrazić radość, że oto po prawie 11 miesiącach od utworzenia rządu koalicji 13 grudnia nareszcie do Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa trafił pierwszy rządowy projekt ustawy. To jest naprawdę osiągnięcie. (Oklaski)
(Poseł Andrzej Śliwka: Brawo!)
Myślę, że aplauz moich kolegów to potwierdza.
Na razie były cztery projekty poselskie, w tym dwa większe z mojego klubu i dwa mniejsze z koalicji rządzącej, dlatego cieszę się, że wreszcie mamy nad czym pracować.
Jak czytamy w uzasadnieniu, projekt ustawy zawarty w druku nr 760 ma na celu doprecyzowanie przepisów dotyczących wydawania, cofania i zmieniania przez ministra właściwego do spraw klimatu zezwolenia na prowadzenie systemu kaucyjnego na wniosek podmiotu reprezentującego, tzn. podmiotu, który będzie prowadził ten system kaucyjny.
Omawiany projekt ustawy zawiera w art. 1 zmiany do ustawy z 13 czerwca 2013 r. o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, w art. 2 zmiany do ustawy o podatku od towarów i usług, w art. 3 zmiany do ustawy o odpadach, a w art. 4 zmiany do uchwalonej 16 miesięcy temu, tzn. 13 lipca 2023 r., ustawy wprowadzającej system kaucyjny, czyli do ustawy zmieniającej ustawę o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi.
Projekt ustawy przesuwa o rok termin wprowadzenia systemu kaucyjnego. Terminy określone w niniejszej ustawie to wejście w życie 1 stycznia 2025 r., uruchomienie systemu kaucyjnego 1 października 2025 r., naliczanie potrójnej opłaty produktowej 1 stycznia 2026 r.
Wysoka Izbo! Każde nowe przepisy w zetknięciu z rzeczywistością, którą mają unormować, mogą wymagać uściślenia czy doprecyzowania. To jest jasne. Można przyjąć, że warto doprecyzować przepisy uściślające nadzór ministra na etapie poprzedzającym uruchomienie systemu kaucyjnego, a także sprecyzować podstawy do cofnięcia zezwoleń podmiotom, które nie podejmują działań zmierzających do terminowego uruchomienia systemu kaucyjnego. Trzeba wyegzekwować od podmiotów, które uzyskały zezwolenie, podjęcie działań prowadzących do uruchomienia systemu na odpowiednio szeroką skalę. Warto doprecyzować też zawartość wniosku o wydanie zezwolenia, wymagać oświadczeń o niekaralności od członków rady nadzorczej, członków zarządu i prokurentów, zyskać pewność, że systemu nie będą tworzyć ludzie skazani za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe. Nawet z uwagi na konieczność starannego przygotowania tego przedsięwzięcia można się pogodzić z opóźnieniem startu systemu kaucyjnego.
Dlaczego jednak przepisy omawianego projektu eliminują z systemu małe firmy? Chodzi o zmianę 9. w art. 1. Może zamiast preferować wielkie podmioty, które stać na przygotowanie systemu obejmującego cały kraj, trzeba było pozostawić możliwość wykazania się małym firmom, które latami budowały systemy zbiórki obejmujące mniejsze obszary, i pozwolić działać rynkowi, zamiast nadmiernie centralizować ten system. Takie zapisy były w ustawie z 13 lipca ub.r.
Wysoka Izbo! Zmiana 12. do art. 40j ustawy odnoszącego się do zezwoleń na prowadzenie systemu kaucyjnego budzi szereg istotnych wątpliwości. Wbrew temu, co czytamy w uzasadnieniu, w zmianie 12g zapis ust. 6 jest zmieniany na fakultatywny, czyli ˝może cofnąć˝ zamiast dotychczasowego ˝cofa˝. Ta zmiana demobilizuje podmioty i jest korupcjogenna. Zapis o nadaniu klauzuli natychmiastowej wykonalności takiej decyzji niewiele tu poprawia.
Ogromne wątpliwości budzi zapis o zwolnieniu z wymogu uzyskania zezwolenia na zbieranie odpadów w zakresie tzw. logistyki zwrotnej. Dodam, że pani minister tak się prześlizgnęła tylko po tym temacie, a inne rzeczy tłumaczyła dokładniej. Chodzi o zbieranie odpadów opakowaniowych objętych ustawą od prowadzących nieprofesjonalną zbiórkę. Otóż w połączeniu ze zmianą sposobu rozliczeń, tzn. dokonywaniem poboru i zapłaty podatku VAT przez podmioty reprezentujące wyłącznie za kaucję za opakowania objęte systemem kaucyjnym, które nie zostały zwrócone w tym systemie, mamy do czynienia z poważnym zagrożeniem rozszczelnienia systemu poboru podatków w tej materii, w tym zakresie.
Wysoka Izbo! Przypomnę, że ustawa z 13 lipca 2023 r. nie zawierała zmian w ustawie VAT-owskiej, bo minister finansów w rządzie Prawa i Sprawiedliwości nie wyraził zgody na majstrowanie przy tej ustawie, a dotychczasowy zapis ust. 12a art. 29a ustawy VAT-owskiej jest jasny: W przypadku niezwrócenia przez nabywcę opakowania wielokrotnego użytku wprowadzający produkty w opakowaniach na napoje podwyższa podstawę opodatkowania o wartość tego opakowania. Przez niezwrócenie opakowania wielokrotnego użytku rozumie się również zwrot odpadu opakowaniowego. (Dzwonek)
Wy ten zapis, art. 12a, usuwacie razem z ust. 12b.
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Proszę kończyć, pani poseł.
Poseł Anna Paluch:
Pani minister, proszę o jeszcze pół minuty.
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Marszałek...
Poseł Anna Paluch:
To jest istotna kwestia. Usuwacie ust. 12a i 12b i wprowadzacie nowe ustępy: ust. 12c i 12d, których brzmienie to swoiste kuriozum. Nie mam czasu, więc nie będę tego tu wyjaśniać.
Nie majstrujcie przy VAT, bo dotychczasowe działania waszego rządu to spadek dochodów z VAT o 22 mld zł. Rozpatrywana na tym posiedzeniu zmiana tegorocznego budżetu zwiększa deficyt o 56 mld zł. Czy zatem polskie państwo udźwignie deficyt budżetowy 240 mld zł?
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Pani poseł, bardzo proszę kończyć.
Poseł Anna Paluch:
Wysoka Izbo! Mój klub, Prawo i Sprawiedliwość, nie kwestionuje próby doprecyzowania przepisów dotyczących odpadów opakowaniowych, ale sprzeciwia się rozszczelnianiu systemu podatkowego...
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Proszę dokończyć zdanie, bo wyłączę mikrofon.
Poseł Anna Paluch:
...bo to uderza w działanie polskiego państwa. Będziemy bardzo krytyczni w dalszych pracach nad tą ustawą. Dziękuję bardzo. (Oklaski)