Panie Marszałku! Nieobecny Panie Premierze! Drodzy Rodzice! W ubiegłym tygodniu pan marszałek wielce się oburzał na alkotubki, więc może czas pójść za ciosem i zrobić porządek z e-papierosami, panie marszałku. Produkowane są w Chinach, a sprzedawane przez firmy powiązane z Rosją.
Panie Premierze! Skoro potrafił pan polecić Czesławowi załatwienie sprawy alkotubek w ciągu jednego dnia, to może uporządkuje pan również ten temat: kolorowych, smacznych e-papierosów dla dzieci i młodzieży. Minęło już pół roku, od kiedy miała to zrobić pani czarodziejka Leszczyna. Czyżby się pan bał jej różdżki?
Składam wniosek formalny o przerwę dla pana marszałka, aby wspólnie z panem premierem mógł udać się łaskawie na ul. Wiejską i zobaczyć, jak są promowane zaraz obok kas, przy cukierkach (Dzwonek) właśnie takie gadżeciki dla dzieci. Dziękuję. (Oklaski)