Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o ochotniczych strażach pożarnych oraz niektórych innych ustaw (druk nr 603).
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Szczególne podziękowania dla pani przewodniczącej Krystyny Skowrońskiej, że zajęła się tym tematem i że wreszcie zaczniemy o tym mówić. Najważniejsze w tym jest to... Bo to nie jest tak, że PiS nie dawał na ochotnicze straże pożarne. Dawał, oczywiście że dawał, tylko najpierw zabrał pieniądze, które im się należały, później kazał klękać, całować w pierścień, prosić i przyjeżdżał z czekami. To było wasze dawanie. A my wracamy do normalności. Pieniądze będą dawane ustawowo, czyli nikt nikogo nie będzie musiał o nic prosić, będą się im należały i będą je dostawali. Ale ja nie w tej kwestii.
Przy okazji do pana ministra. Panie ministrze, pytanie na przykładzie mojej gminy Rewal. W okresie sezonu letniego przyjazd jednostki JRG PSP do Rewala to jest od 30 do 40 minut, mierzyliśmy to. Oczywiście mamy fajnego wójta, Konstantego Oświęcimskiego (Dzwonek), posła dwóch kadencji. Dajemy sobie radę. My mamy samochody, ale brakuje nam sprzętu technicznego.
(Poseł Paweł Szefernaker: 3 lata temu dostali.)
Budują nam się wysokie budynki, powyżej czterech, pięciu kondygnacji. Jeśli otworzy się hotel Gołębiewski, to będzie 10 kondygnacji. Czy przewidujecie dofinansowanie do środków technicznych takich jak drabiny? To jest ważna sprawa. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
(Poseł Paweł Szefernaker: Kiedy dostali wóz?)