Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (druk nr 622).
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! 8 lat rządów PiS doprowadziło do marginalizacji znaczenia jednostek samorządu terytorialnego. Jest to szczególnie widoczne w obszarze systemu finansowania zadań tych jednostek. Samorządy były traktowane nie jak niezależne podmioty prawa publicznego, ale narzędzie do realizacji jedynej właściwej polityki partyjno-państwowej Prawa i Sprawiedliwości. Można powiedzieć, że były to swoiste rady narodowe bis, gdzie towarzysze partyjni wymachiwali tekturowymi czekami na partyjnych wiecach. Na szczęście te czasy się skończyły.
Szanowni Państwo! Głównymi realizatorami zadań publicznych w polskim systemie samorządu terytorialnego, świadczeniodawcami usług publicznych są miasta na prawach powiatu. Miasta na prawach powiatu realizują zarówno zadania gmin, jak i zadania powiatów, ale są również usługodawcami dla obszarów sąsiadujących, o czym państwo zapominacie. Miasta na prawach powiatu świadczą usługi (Dzwonek) na rzecz aglomeracyjnych, metropolitalnych i regionalnych obszarów. Dlatego bardzo się cieszę, że projektodawca dostrzegł ten fakt, wprowadzając osobną kategorię dochodową dla tych jednostek. (Oklaski)