Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw (druk nr 522).
Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Szanowni Państwo! Nie ma wątpliwości, że nowelizacja jest potrzebna, ale problem polega na tym, że ten projekt już jest procedowany przez stronę rządową. Natomiast w państwa dzisiejszych wystąpieniach pojawiło się kilka nieścisłości, o które chciałabym dopytać. Po pierwsze, w uzasadnieniu państwo podajecie, że projekt nie był z nikim skonsultowany, nie podlegał konsultacjom publicznym. A z drugiej strony prezentująca projekt pani Bosak stwierdziła, że był konsultowany z rodzicami. Powołujecie się państwo w uzasadnieniu na opinię Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego. Jest to typowe ciało dialogu, jest to organ konsultacyjny, doradczy. Były więc te konsultacje czy nie? (Dzwonek)
Tutaj komitet ekonomiczno-społeczny zastrzega, że nie należy zamykać katalogu wsparcia dla rodziców tylko ze względu na chorobę wcześniaka czy przedwczesny poród, ale chodzi także np. o cesarskie cięcie czy inne komplikacje poporodowe. Dlatego, szanowni państwo, warto jest połączyć siły i wspólnie procedować nad projektem rządowym, zwłaszcza że padały tutaj opinie, że projekt rządowy jest gorszy. Skoro nie było żadnych konsultacji, nie było opinii, to kto to ocenia i na jakiej podstawie uważa, że projekt rządowy jest gorszy? Zastanawia mnie też bardzo krótkie, 21-dniowe vacatio legis. To jest naprawdę bardzo krótko, biorąc pod uwagę, że skutki finansowe dla budżetu to 393 mln zł. (Oklaski)