Sprawozdanie Komisji Kultury i Środków Przekazu o poselskim projekcie uchwały w sprawie upamiętnienia 45. rocznicy powstania Konfederacji Polski Niepodległej (druki nr 615 i 637).
Panie Marszałku, członku KPN-u! Wysoka Izbo! Przypadł mi honor i wielki zaszczyt, że mogę występować w imieniu swego klubu, klubu PSL - Trzecia Droga, właśnie popierając tę tak ważną uchwałę. 45 lat minęło od powstania KPN. Jak wyglądała Polska 45 lat temu? Była to Polska zniewolona, Polska po Grudniu ‘70, Radomiu ‘76, po inwazji w Czechach 1968 r., po agresji na Afganistan przez Rosję. Sytuacja, wydawałoby się, beznadziejna, bo tak ją wszyscy oceniali. I wtedy powstaje m.in. KPN. Powstaje w ramach wielkiego ruchu, który zaczął się tworzyć od ROPCiO, KOR. KPN był bardzo ważnym składnikiem. KPN był inny, wyróżniał się. Wyróżniał się też przez artykułowanie swoich haseł, które jak na tamte czasy, wydawały nam się bardzo radykalne i bardzo prowokacyjne. Ale te hasła padły i kształciły całą strukturę KPN.
Chcę zwrócić państwu uwagę, że te czasy wydawały się czasami beznadziejnymi. Te czasy wydawały się beznadziejnymi prawie do 1988 r., o czym wszyscy zapominamy. Minęło tylko 45 lat. Gdzie jesteśmy obecnie? Kim jest obecnie Polska? Kto by uwierzył 45 lat temu, że Polska będzie państwem suwerennym, że 17 września 1993 r. wyjdzie stąd ostatni żołnierz rosyjski?
Podejrzewam, że tej daty nawet członkowie wysokiego parlamentu nie pamiętają, dużo ludzi nie pamięta, kiedy został wyprowadzony ostatni żołnierz rosyjski z Polski. Zapoczątkowane to zostało właśnie w tym czasie. Dlaczego o tym mówię? Mówię o tym dlatego, że KPN stanowił bardzo ważny moduł papierowej rewolucji, ruchu non violence, walki bez użycia przemocy, która obaliła system. W świecie zachodnim mówi się teraz, że to mur berliński. Nie mur berliński. To był czas wielkiej ˝Solidarności˝, później 1989 r., to była Polska, ale my nie potrafimy czcić swojej pamięci i swoich największych zwycięstw, bo to zwycięstwo jest porównywalne do zwycięstwa w roku 1920. Jednym z tych ważnych modułów, jedną z tych ważnych dywizji, która zadecydowała o tym przełomie, o tym zwycięstwie, jest właśnie, był właśnie KPN, który był ugrupowaniem bezkompromisowym, ugrupowaniem, które wykształciło też, tak jak mówiłeś, Zbyszku, bardzo dużo szacownych działaczy przez te wszystkie lata. Zawsze mówię, że ty jesteś, Sławek Neumann, z którym też miałem przecież przyjemność przez długie lata współpracować. Aszyk - pamiętasz - dawniej był.
(Poseł Zbigniew Konwiński: Staszek Gawłowski.)
Stasiu Gawłowski. A o sobie nie powiedzieliście. Co jest ciekawe, zwróćcie uwagę, jesteście jako członkowie KPN-u - ja byłem współpracownikiem, wywodziłem się z Ruchu Młodej Polski i ze struktur podziemnych ˝Solidarności˝ (Dzwonek) - wszyscy w różnych ugrupowaniach. To jest ta dobra szkoła patriotyzmu, który wykształcił w was KPN, wierności swoim ideałom.
Mam przyjemność współpracować z Piotrusiem Zgorzelskim, więc wiem, jak ważne dla niego są zasady przyjaźni, honoru i patriotyzmu. Wiemy, że taki jesteś i ty, Zbyszku, i ty, Andrzeju. Każdy ma swoje inne spojrzenie na to, inną drogę, ale każdemu z was i każdemu KPN-owcowi z tego okresu Polska leżała na sercu. (Oklaski)