Oświadczenia.
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dziś pan premier Morawiecki z tej mównicy chwalił programy inwestycyjne dla samorządów, ale wielu samorządowców w całej Polsce sygnalizowało pewne nieprawidłowości w toku podziału środków z zarówno Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, jak i Programu Inwestycji Strategicznych w latach 2020-2022.
W styczniu Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła raport i najważniejsze ustalenia dotyczące tych programów, w których potwierdziła zarzuty wielu wójtów, burmistrzów, prezydentów i starostów. Izba stwierdziła m.in., że nie wprowadzono przejrzystych zasad podziału tych środków, w skład komisji oceniających nie powołano przedstawicieli samorządu terytorialnego, nie dokumentowano także uzasadnień decyzji, zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych, nie przewidziano procedury odwoławczej. Ale są też poważniejsze zarzuty, takie, że czas na rozpatrywanie jednego wniosku wynosił kilkadziesiąt sekund - czyli bardzo skrupulatnie je rozpatrywano - pozytywnie rozpatrzono wnioski, które nie spełniały kryteriów, a co najlepsze, oczywiście w cudzysłowie, wsparcie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych przyznano na podstawie co najmniej 38 wniosków widmo, które do dnia decyzji nie były przekazane do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, czyli załatwione były na gębę lub, jak kto woli, na telefon (Dzwonek), poza jakimkolwiek trybem.
Już zmierzam do końca, panie marszałku.
Zdarzyło się też, że beneficjenci funduszu czasowo wykorzystywali środki na cele inne niż majątkowe, czyli niezgodnie z przeznaczeniem.
Z raportu Najwyższej Izby Kontroli wynika, że programy te wsparły w większości sojuszników Prawa i Sprawiedliwości.
(Głos z sali: Nieprawda. Kłamiesz.)
Dlatego w przekonaniu premiera Morawieckiego były rewelacyjne. W przekonaniu innych - już niestety nie do końca. Dziękuję bardzo. (Oklaski)