Informacja bieżąca.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Pełnomocniku! Takie pytanie. Wy doskonale wiecie o tym, że jesteście zagrożeniem dla rozwoju państwa polskiego, zagrożeniem dla inwestycji strategicznych, takich, jaką jest Centralny Port Komunikacyjny.
(Głos z sali: Mówi pani o swoim ugrupowaniu? Zgadzam się z tym.)
Doskonale wiecie, że w czasach rządu Prawa i Sprawiedliwości skok gospodarczy Polski powędrował tak wysoko do góry (Oklaski), że dzięki Centralnemu Portowi Komunikacyjnemu znajdziemy się z pewnością w grupie państw G20.
Ciągle tu słyszymy: ˝pilnowanie łąki˝ itd. Mówicie o ludziach płaczących. Ja poznałam tych ludzi, którzy są bardzo wdzięczni za kontakt z pracownikami Centralnego Portu Komunikacyjnego, za to, w jaki sposób zostali rozliczeni, i mówią, że nigdy w tak kulturalny sposób nie byli potraktowani. Mówicie o konsultacjach. Wiecie, ile ich było? 160 tys. (Dzwonek)
(Poseł Krzysztof Gadowski: To się nazywa konsultacja?)
A wiecie, ile było poprawek naniesionych w związku z tymi konsultacjami? 100 tys.
Szanowni Państwo! Komu służycie? Dlaczego nie chcecie, żeby Centralny Port Komunikacyjny, kręgosłup infrastruktury, intermodalny, powstał w Rzeczypospolitej Polskiej? (Oklaski)
(Głos z sali: Brawo!)