Przedstawiony przez Radę Ministrów dokument: ˝Stan bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz działania realizowane w tym zakresie w 2022 r.˝ wraz ze stanowiskiem Komisji Infrastruktury (druki nr 167 i 172).
Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Rozmawiamy o ważnym temacie, bo każdy wypadek, każda śmierć to jest rzeczywiście tragedia. Tutaj próbuje się poddawać różnego rodzaju pomysły, takie jak karanie i ograniczanie, a tak naprawdę, żeby było mniej wypadków i mniej tragedii, to potrzeba tylko pieniędzy, pieniędzy i jeszcze raz pieniędzy, żeby poprawić stan dróg. Nie chodzi o karanie, tylko właśnie o stan dróg.
Jeżeli chcemy poprawić bezpieczeństwo, to może trzeba wrócić do dawnego już pomysłu, który nie jest zrealizowany, bo w każdym ugrupowaniu gdzieś jest ktoś, kto ma firmę transportową: tiry na tory. Po prostu trzeba zmniejszyć liczbę dużych samochodów, aby odciążyć drogi od ciężkiego ruchu. Żeby było mniej wypadków drogowych, trzeba wprowadzić program szybkiej kolei. Mam nadzieję, że Lewica dopilnuje tego, że ten program ruszy i rzeczywiście ludzie nie będą przemieszczali się własnymi samochodami, tylko wsiądą do pociągu. No ale jeżeli ja z Zamościa do Warszawy muszę jechać 5 czy 6 godzin pociągiem, to wolę wsiąść do swojego samochodu i w 4 godziny dojechać. Dlatego ten program jest bardzo potrzebny.
Buspasy - oczywiście, ale pod warunkiem że komunikacja autobusowa będzie rzeczywiście dobrze sprzężona. Dlaczego nie pójść krok dalej i nie zrobić komunikacji miejskiej darmowej? Wtedy znowu się okaże, że dużej części osób będzie opłacało się jechać komunikacją miejską, a nie własnym samochodem.
Na razie mam nadzieję, że te trzy programy: tiry na tory, szybka kolej oraz poprawa infrastruktury... To znacząco nam zmniejszy (Dzwonek) liczbę wypadków.