Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw w celu wprowadzenia renty wdowiej (druk nr 32).
Dziękuję.
Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Szanowna Pani Minister! Na początku, tak jak wszyscy posłowie z mojego klubu parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość, wyrażę radość, że projekt o rentach wdowich trafił tutaj, do polskiego Sejmu. Cieszę się, że kampania wyborcza ruszyła chociaż Lewicę i ten projekt się pojawił. Nieprawdą jest to, co państwo mówiliście: że ten projekt leżał w zamrażarce. Ten projekt miał pierwsze czytanie w ubiegłej kadencji, on trafił tutaj w kwietniu, a w lipcu, 6 lipca odbyło się pierwsze czytanie. Ono też spotkało się z naszym dużym poparciem, bo Prawo i Sprawiedliwość to jest formacja, która o godności emerytów, o jakości życia nie tylko mówi, ale też wiele zrobiła w tym kierunku, aby tę sytuację poprawić, o czym mówiły moje koleżanki i koledzy.
(Poseł Krystyna Skowrońska: A o niepełnosprawnych szczególnie.)
Ale pamiętam też w latach, właśnie czasy rządów Lewicy, tj. lata 2001-2005, kiedy to została zniesiona coroczna waloryzacja, a następnie rządy, kiedy już tutaj byłam posłem, po 2007 r., gdy składałam właśnie takie proemerytalne projekty, chociażby o corocznych dodatkach dla emerytów i rencistów, które były wypłacane (Dzwonek) 2005-2007, w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości, to wtedy z tych ław słyszałam: niech się emeryci wezmą do pracy. Biorąc pod uwagę moje doświadczenia z tej sali i nastawienie koalicji rządzącej w poprzednich 8 latach, czyli od 2007 do 2015...
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Dziękuję bardzo.
Poseł Barbara Bartuś:
...mam pytanie do pani minister: Jakie jest stanowisko rządu wobec tego projektu i faktycznie kiedy można liczyć, że ci emeryci, którym będzie to przysługiwało, będą z takich świadczeń wdowich mogli skorzystać? A mówię to też w kontekście wielkiej akcji, która jest w tej chwili. Chodzi o to, że wpływają na moją pocztę poselską protesty tych, którzy nie są w związkach...
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Dziękuję bardzo.
Pani poseł, dziękuję bardzo.
Poseł Barbara Bartuś:
...dotyczące tego, że to byłoby świadczenie niekonstytucyjne. Więc jakie jest stanowisko rządu? Bardzo dziękuję. (Oklaski)