Posłanka Marta Golbik - Wystąpienie z dnia 26 stycznia 2024 roku.

Stenogram

10. punkt porządku dziennego:

Informacja bieżąca.

Poseł Marta Golbik:

    Dziękuję.

    Pani Marszałek! Wiecie, dlaczego na tej sali są dzisiaj prawie wyłącznie posłowie od Zbigniewa Ziobry?

    (Głos z sali: Bo to jest ośmiornica.)

    Bo nawet wasi koledzy z waszego Klubu Parlamentarnego PiS...

    (Głos z sali: Wstydzą się.)

    (Głos z sali: Strażaków?)

    Tak, wstydzą się.

    ...są obrzydzeni waszymi działaniami, bo nie ma nic bardziej obrzydliwego...

    (Głos z sali: No jak? Tu beneficjent siedzi, uśmiechnięty, zadowolony.)

    ...niż nazywanie Funduszem Sprawiedliwości pieniędzy i pod przykrywką pomocy ofiarom przestępstw wydawanie ich szerokim strumieniem na swoich kolegów. (Oklaski)

    (Głos z sali: Jakich kolegów?)

    Jest taki człowiek w Gliwicach - zapewne pan Wójcik, pan Warchoł również go zna - Petros Tovmasyan, człowiek, który wziął miliony z Funduszu Sprawiedliwości.

    (Głos z sali: Kto?)

    To osoba, której, jak chcieliście wprowadzać zmiany w Funduszu Sprawiedliwości, zlecaliście do analizy ten projekt.

    (Poseł Jacek Ozdoba: A co, że obco brzmiące nazwisko to znaczy, że gorszy?)

    Mam pytanie do pani minister, ponieważ do mnie do biura trafiają bardzo różne informacje na temat prowadzonej realnie działalności dotyczącej pomocy ofiarom przestępstw. Czy ministerstwo sprawdzi, czy (Dzwonek) ta pomoc ofiarom przestępstw naprawdę następowała? Ile było tych osób? Czy oni komukolwiek pomogli, bo wiadomości docierają do nas różne. Bardzo dziękuję. (Oklaski)

    (Głos z sali: Później te wozy strażackie rekwirowaliśmy i do Berlina przewoziliśmy.)