Informacja bieżąca.
Pani Marszałkini! Wysoka Izbo...
(Głos z sali: Osoby poselskie...)
Jakbyśmy mieli wskazać biegun zła...
(Głos z sali: On jest u was, on jest u was.)
...poprzedniej władzy, to mielibyśmy trudny wybór. Czy były to masowe wycinki i defraudacje w państwowych lasach, czy gigantyczne malwersacje w NCBiR-ze, czy może są to kilkuset milionowe nieprawidłowości, do jakich dochodziło w Funduszu Sprawiedliwości. Wszystkie te trzy afery łączy osoba Zbigniewa Ziobry i jego szatańskiej partii.
(Poseł Mariusz Kałużny: Klaudia, myślałem, że będzie wierszyk.)
(Głos z sali: I kto to mówi? Satanistka Jachira.)
Są oni synonimem zła, nowotworem, który zjada państwo polskie od środka. Wszystko, czego się dotykali, naznaczone było łamaniem prawa, korupcją i defraudacjami na ogromną skalę. Umiejscawiali się w najbardziej wrażliwych miejscach i żerowali na krzywdzie tych, którzy nie mogli się sami obronić, albo ponownie wykorzystywali ofiary przestępstw...
(Poseł Jacek Ozdoba: Bzdury!)
...jak to miało miejsce właśnie w Funduszu Sprawiedliwości. I w tym szatańskim procederze (Dzwonek) uczestniczył Kościół.
(Poseł Jacek Ozdoba: Skandal!)
Ludzie w sutannach planowali razem z ludźmi Ziobry przestępstwa zgarnięcia...
(Głos z sali: Księża, w sutannach są księża.)
...mienia publicznego na ogromną skalę.
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Dziękuję, pani poseł.
Poseł Klaudia Jachira:
Przykłady: pan Rydzyk, który dostał 22 mln zł... (Gwar na sali)
(Głos z sali: Klaudia, rogi ci rosną.)
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Dziękuję, pani poseł.
Poseł Klaudia Jachira:
Jeszcze ostatnie zdanie, pani marszałek, bo strasznie przerywają.
...czy ks. Michał Olszewski, który za wypędzanie...
(Głos z sali: Ksiadz, ksiądz.)
...salcesonem demonów wegetarianizmu i opowieści o SMS-ach od szatana...
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Bardzo dziękuję, pani poseł.
Poseł Klaudia Jachira:
...dostał od Ziobry 100 mln zł.
(Poseł Jacek Ozdoba: Panią trzeba obłożyć tym salcesonem.)
To jest jądro ciemności, którego tajemnice na szczęście powoli się odsłaniają. Dziękuję, pani ministro, za to. (Oklaski)
(Głos z sali: Pani tylko o jądrach. Coś strasznego.)