Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o rencie socjalnej (druk nr 30).
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Cieszę się bardzo, że procedujemy nad tym obywatelskim projektem ustawy. Osobiście znam wiele osób niepełnosprawnych, mam również w rodzinie osobę z niepełnosprawnością i widzę na co dzień, z jakimi problemami się borykają. Podniesienie wysokości renty socjalnej do kwoty minimalnego wynagrodzenia to nie jest kwestia tylko pieniędzy, to jest kwestia ludzkiej godności. To, że przez wiele lat nie udało się tego zmienić, wzbudza we mnie dodatkowe poczucie wstydu. Dlatego wraz z mieszkańcami powiatu złotowskiego włączyłem się w akcję zbierania podpisów i za to wam serdecznie dziękuję.
Obecna kwota renty socjalnej nie tylko nie zapewnia godnego życia osobom niepełnosprawnym, ale wręcz funduje im biedę. Nie wystarcza na codzienne potrzeby, zakup specjalistycznego sprzętu, wykup dodatkowych leków. Co najgorsze, dzieli ludzi na lepszych i gorszych. Środowisko osób niepełnosprawnych od lat dopominało się o zmianę tej ustawy, ale przede wszystkim dopominało się o godne i równe traktowanie. Trzeba wreszcie ten problem rozwiązać. Koniec z biedą i upokorzeniem tej najsłabszej grupy społecznej. Będę głosował za przyjęciem zmian w ustawie o rencie socjalnej, bo uważam, że troska o najsłabszych świadczy o naszym człowieczeństwie. Dziękuję bardzo. (Oklaski)