Informacja bieżąca.
Pani marszałek, Wysoka Izbo, Narodowy Instytut Wolności od początku swojej działalności wsparł wiele organizacji pozarządowych, w tym te działające na obszarach wiejskich i w małych miasteczkach. To była zasadnicza zmiana w porównaniu do czasów sprzed powstania Narodowego Instytutu Wolności. Po raz pierwszy na taką skalę do mniejszych podmiotów, które nie mają ogromnych środków na fundraiserów, na zlecanie pisania wniosków, zaczęły trafiać środki na ich działalność. NIW skończył z dyskryminacją obszarów wiejskich i małych i średnich miast, bo przecież - myślę, panie ministrze, że to ważne, żeby pan o tym pamiętał w swojej działalności - społeczeństwo obywatelskie rozwija się nie tylko w wielkich miastach. Wręcz przeciwnie, to kilkadziesiąt tysięcy kół gospodyń wiejskich, ochotniczych straży pożarnych i innych organizacji wspierających rozwój lokalny.
Z tego miejsca serdecznie dziękuję za działalność wszystkim społecznikom. Aby wspierać rozwój kompetencji na tych obszarach, powstał ˝Program wspierania rozwoju (Dzwonek) uniwersytetów ludowych˝, jednak dochodzą do nas słuchy, że podmioty, które otrzymały pozytywną decyzję o dofinansowaniu, do dziś nie otrzymały środków na zadania w 2024 r. Czy tak jest faktycznie? Ilu podmiotów to dotyczy i jakie są tego przyczyny? (Oklaski)