Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym oraz niektórych innych ustaw (druk nr 437).
Szanowny panie marszałku, Wysoka Izbo, ostatnio gruchnęła informacja, że mamy nowego głównego inspektora sanitarnego. Problem polega na tym, że ta osoba jeszcze niedawno, proszę sprawdzić w Internecie, pobierała w różny sposób za wykłady, za spotkania, za warsztaty pieniądze od Big Pharmy, m.in. firm Aventis, GlaxoSmithKline i, uwaga, Pfizer.
(Głos z sali: Uuu...)
Dlatego zwracam się z prośbą, zgłaszam wniosek formalny o zarządzenie przerwy, aby uzupełnić dzisiejsze obrady o informację, uzyskanie z resortu zdrowia informacji, czy było badane ewentualne ryzyko wystąpienia konfliktu interesów przed powołaniem głównego inspektora sanitarnego i czy Ministerstwo Zdrowia posiada oświadczenie o braku konfliktu interesów.
Miało być uczciwie, miało być bez lobbingu, miała być nowa jakość, a powołaliście państwo na głównego inspektora sanitarnego osobę, która kilka lat temu lobbowała za tym, żeby każdy z was, także wasze dzieci, miał paszport COVID-owy i żeby żołnierze i nauczyciele musieli się szczepić. Wstyd i hańba. (Oklaski)