Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o Planie Strategicznym dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027 (druki nr 382 i 400).
Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Kilka dementi, ponieważ nie tylko oglądają nas rolnicy, ale również temat budzi wiele zaciekawienia, a czasami emocji wśród innych mieszkańców wsi, a pewnie i miast. A więc po pierwsze, zaprzeczam, że ktokolwiek nam cokolwiek kazał, a takie słowa tutaj usłyszałem. Nie słyszałem, by którykolwiek z członków komisji rolnictwa, pracując nad tym dokumentem, był do czegokolwiek przymuszany przez kogokolwiek, więc to dementuję. Po drugie, dementuję również, że ktokolwiek chce kupić rolników w ten sposób. Raczej widzimy, i to jest głos od lewej po prawą stronę tej sali na komisji rolnictwa, że jest to systemowe wsparcie, które umożliwia funkcjonowanie małym, nietowarowym gospodarstwom. Myślę, że rolnicy, którzy takie gospodarstwa posiadają, będą tę myśl wspierać.
Po trzecie, również padł zarzut, że są to zmiany wymuszone. Jeżeli tak należałoby podejmować myśl, a więc, że ci, którzy protestują, wymuszają i wpływają na decydentów, to jest to bardzo dobra decyzja tych, którzy mogą podejmować decyzje, bo wiele, nawet w Polsce w ostatnich latach, podobnych strajków i różnych wystąpień nie spotkało się z jakąkolwiek reakcją i decyzją, która zmieniałaby rzeczywistość.
Padł również pomysł związany z zalewaniem terenów, szczególnie łąkowych. Pewnie kij w tym wypadku ma dwa końce. Za chwileczkę pojawiłyby się protesty hodowców bydła opasowego, mlecznego, że nie ma siana, że nie ma trwałych użytków zielonych, które są użytkowane. Było to również poruszane na komisji.
Czy działania Unii Europejskiej ograniczają prawo do dysponowania gruntem? To jest również podnoszone w tej dyskusji. Zwracam uwagę wszystkich tych, którzy nie znają szczegółów prawa europejskiego w tym zakresie, że są to działania absolutnie dobrowolne. Każdy rolnik może je podejmować, jeżeli ma taką wolę. Jeżeli nie ma woli, to nie ma obowiązku korzystania z tego systemu.
I teraz chciałbym, żeby pan minister ewentualnie skorygował to, co mówię, gdybym coś pomylił. Konieczne jest złożenie pierwszego, wstępnego wniosku do 1 lipca. To jest naprawdę ważna informacja dla wszystkich rolników. Ten termin został wydłużony, ale oznacza to, że teraz czekamy oczywiście na tę ustawę.
W związku z tym ten wniosek o to, żeby nie zgłaszać poprawek, jest również związany z tym, że zostanie szybciej przeprocedowany przez Senat i podpisany, miejmy nadzieję, przez pana prezydenta, a to będzie oznaczało, że wtedy ten termin 31 sierpnia na poprawiony już wniosek, ten drugi, który się pojawi, będzie realny. W związku z tym należy złożyć normalnie teraz, w terminie do 1 lipca dokładnie, wniosek nr 1 i wniosek nr 2 po wejściu ustawy w życie, do 31 sierpnia.
Również chciałbym zwrócić uwagę, że decyzją ministra w tym roku rolnicy otrzymują bezpłatną pomoc w ośrodkach doradztwa rolniczego w wypełnianiu tych wszystkich dokumentów, a jest ich naprawdę coraz mniej, a nie więcej. Raczej myślę, że - i to również mówię z doświadczenia, a nie tylko z teoretycznego podejścia - należy zwrócić uwagę, że te dokumenty są coraz łatwiejsze do wypełnienia.
I ostatnia rzecz to wnioski, które związane są z rolniczym handlem detalicznym. Jako orędownik tego handlu chciałbym tylko zwrócić uwagę, że obecny limit to 100 tys. zł przychodów z tej działalności. To nie jest mało. Pamiętajmy, że ten system jest troszeczkę obok tego normalnego, w którym wszyscy inni płacą, w innym systemie podatkowym, swoje należności, inaczej wyglądają ich koszty działania. W związku z tym należy na pewno uważać, żeby pomagając jednym, nie zaszkodzić drugim. Dziękuję bardzo. (Oklaski)