Informacja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o podjętych działaniach w celu wyjaśnienia przyczyn i okoliczności wybuchów pożarów w dniach 10-13 maja 2024 r. w różnych miejscach w Polsce.
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Szanowni Panowie Ministrowie! W imieniu klubu parlamentarnego Lewicy składam słowa uznania i podziękowania dla wszystkich strażaków, ratowników i służb, którzy każdego dnia, w każdej godzinie i w każdej sekundzie z poświęceniem ratują mienie i życie ludzi. Tak było też w tym ostatnim przypadku.
Zwracam się do pani poseł Małgorzaty Gosiewskiej. Powiedziała pani o braku szybkiej reakcji państwa. Ja słyszałem - 7 minut, 11 minut. (Oklaski) To była zorganizowana reakcja służb państwowych. 7 i 11 minut. Wszystko, co działo się później, czyli następstwo podpalenia, tych wielkich pożarów, to oczywiście działania władz samorządowych i państwowych. Ale słyszałem też szybką wypowiedź wojewody mazowieckiego o działaniach państwa na rzecz tych, którym wydarzyła się ta krzywda, przedsiębiorców i innych osób.
(Poseł Małgorzata Gosiewska: Jakich działaniach, panie pośle?)
Dzisiaj w kontekście tej informacji, w kontekście tego, co dzieje się w Ukrainie, jak służby rosyjskie i białoruskie działają na rzecz destabilizacji państw, również naszego państwa, o czym była mowa w informacji, chodzi o fakty, że nasze służby we współdziałaniu z innymi służbami wykrywały te próby destabilizacji państwa czy podpalenia określonych obiektów. To jest pierwszy obszar, w przypadku którego służby państwowe, biorąc pod uwagę te uwarunkowania międzynarodowe, muszą być bardzo aktywne. I to, co uczynił ostatnio pan premier, wizytując granicę polsko-białoruską, jeżeli chodzi o 100 mln zł z rezerwy celowej na, można powiedzieć, lepsze funkcjonowanie tych służb, jest zasadne.
(Poseł Małgorzata Gosiewska: Za późno to zrozumiał.)
Po każdym takim wydarzeniu powinna być szczegółowa analiza, analiza dokonywana przez profesjonalistów, niekoniecznie przez krzyki opozycji lub oczekiwania innych osób, szczegółowa analiza dokonywana przez specjalistów.
Czego oczekujemy jako klub parlamentarny Lewicy? Pan minister wskazał dwa działania. Po pierwsze, zmianę prawa, a po drugie, zwiększenie również liczby kontroli w obiektach wielkoprzemysłowych. Ale dodam do tego to: czas już przynieść ustawę dotyczącą ochrony ludności i obrony cywilnej tu, do Sejmu, dlatego że mamy mieć systemowe współdziałanie wszystkich służb ratowniczych, ale też zaangażowanie społeczeństwa obywatelskiego oraz samorządów.
Panie Ministrze! Musimy wspólnie zadbać o tą naszą perełkę, jaką jest krajowy system ratowniczo-gaśniczy, jedyny tak skonstruowany w Europie od 1995 r. 5030 jednostek ochotniczych straży pożarnych włączonych do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego, prawie 250 tys. strażaków ratowników. Panie ministrze, od kilkunastu lat na ich działanie państwo coraz mniej daje. Z informacji uzyskanych od tutaj obecnego wiceministra wynika, że dla ochotniczej straży pożarnej włączonej do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego na wydatki bieżące w tym roku państwo przeznacza 5207 zł, na wydatki majątkowe - 9305 zł, w sumie 73 mln zł. I tak jest od ponad 12 lat, tak ten ciąg idzie. Jeśli chcemy chronić perełkę, musimy wspólnie z samorządami podjąć wysiłek, żeby to porozumienie OSP, PSP i samorządu stało się trwałym elementem bezpieczeństwa państwa, bo jest trwałym elementem bezpieczeństwa państwa. (Dzwonek) Jestem przekonany, że musimy też wiele zrobić, jeśli chodzi o monitorowanie tych wszystkich wysypisk. Przecież te pożary tych dzikich wysypisk, ale też zorganizowanych, mają miejsce już od kilku lat. To jest nasz wspólny obowiązek. Nie możemy jako państwo zostawić tego społeczności lokalnej, bo społeczność lokalna tego nie uniesie.
W imieniu klubu parlamentarnego Lewicy jeszcze raz dziękuję wszystkim zaangażowanym służbom, ale też oczekuję od naszego państwa, że będzie na podstawie analizy tych wydarzeń wprowadzać rozwiązania systemowe i będzie wspierać osoby poszkodowane. Dziękuję. (Oklaski)