Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o czasowym ograniczeniu cen za energię elektryczną, gaz ziemny i ciepło systemowe oraz o bonie energetycznym (druk nr 346).
Wysoka Izbo! Pracujemy dziś w Sejmie nad ważnym rządowym projektem ustawy o bonie energetycznym, który ma wesprzeć polskie rodziny, by nie płaciły wysokich rachunków za prąd. Chcę zapytać panią minister: Czy gdyby przez ostatnie lata władza skutecznie walczyła o OZE, a nie z OZE, gdyby skutecznie inwestowała chociażby w sieci przesyłowe, gdyby nie kupowała rekordowych ilości rosyjskiego węgla, napychając kieszenie Rosji, i gdyby inaczej potoczyły się losy elektrowni w Ostrołęce, która miała być przecież flagowym symbolem inwestycji gospodarczych rządu PiS, a stała się flagowym symbolem marnotrawienia publicznych pieniędzy, dziś bylibyśmy w innym momencie? Czy dziś Polki i Polacy mieliby dostęp do tańszego prądu? Tutaj stawiam kropkę.