Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa oraz niektórych innych ustaw (druk nr 342).
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Koalicji Obywatelskiej przedstawić stanowisko w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy z dnia 12 marca 2020 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa, druk nr 234.
Proszę państwa, na tej sali wielokrotnie padały słowa o solidarności, empatii, potrzebie wsparcia sąsiada, który został napadnięty przez zbrodniczy reżim Putina. Wszyscy pamiętamy ten niesamowity zryw społeczeństwa polskiego, gdy Polki i Polacy bezinteresownie, z potrzeby serca pomagali uchodźcom wojennym z zaatakowanej Ukrainy, przejmując niejako obowiązki państwa, bo ówczesny rząd nie potrafił reagować błyskawicznie i skutecznie na to, co się działo. Pamiętamy pierwszą przekazaną amunicję, pierwszy przekazany sprzęt wojskowy, pierwszy przekazany czołg. Pamiętamy dumę, że to my, Polacy, w końcu komuś pomagamy, a nie sięgamy po pomoc innych.
Dziś ta pomoc spowszedniała, została wtłoczona w tryby administracyjne i stała się po prostu oczywistością. Jednak 27 miesięcy od wybuchu wojny w Ukrainie coraz częściej pojawiają się głosy, że udzielamy tej pomocy ponad miarę. Niektóre środowiska głoszą wręcz, że uchodźcy w zasadzie powinni radzić sobie sami, a pomoc militarna ewentualnie może być, ale tylko gdy usłyszymy przeprosiny za Wołyń. Oczywiście, że Polsce te przeprosiny się należą, ale polską racją stanu i interesem Polski jest wspierać militarnie Ukrainę, pomagać uchodźcom, nie czekając na nie.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Henry John Temple, angielski polityk, premier oraz wielokrotny minister żyjący w XIX w., podczas jednego ze swoich przemówień wygłosił następującą maksymę: Wielka Brytania nie ma wiecznych sojuszników ani wiecznych wrogów, wieczne są tylko interesy Wielkiej Brytanii i obowiązek ich obrony. Uważam, że nadszedł czas, aby polska klasa polityczna kierowała się właśnie takim przesłaniem. Polska nie ma wiecznych sojuszników ani wiecznych wrogów, wieczne są tylko interesy Polski i Polaków i obowiązek ich ochrony. Może wtedy łatwiej będzie niektórym zrozumieć, że dawny wróg to obecnie przyjaciel, a pozorny sojusznik to w istocie wróg, który godzi w interesy Polski, i że Sejm i rząd mają obowiązek wszelkimi sposobami bronić interesów Polski, jej obywateli i jej mieszkańców. Takim właśnie niezaprzeczalnym interesem Polski jest udzielenie pomocy militarnej walczącej Ukrainie i pomocy obywatelom Ukrainy. Przedstawiony przez rząd koalicji 15 października projekt ustawy zawarty w druku nr 234 wynika właśnie z poczucia obowiązku i odpowiedzialności za ochronę interesów Polski. A w interesie Polski jest umożliwienie obywatelom Ukrainy ubiegania się o udzielenie zezwoleń na pobyt czasowy na zasadach określonych w projekcie ustawy, bo to szansa na wzmocnienie poczucia stabilizacji perspektyw pobytowych całych rodzin. Dlatego też projektowana ustawa przedłuża okres obowiązywania ochrony tymczasowej w Rzeczypospolitej Polskiej do dnia 30 września 2025 r. To da czas na zapewnienie sprawnego i nieobciążającego dodatkowo organów administracji rządowej procesu przechodzenia przez obywateli Ukrainy z ochrony tymczasowej na pobyt czasowy.
W interesie Polski jest również uszczelnienie systemu rejestracji pracowników z Ukrainy, bo to działania chroniące polski rynek pracy, eliminujące nieuczciwe praktyki i ograniczające wypychanie z rynku pracy polskich pracowników. Ułatwienie podejmowania i kontynuowania pracy w zawodzie całej grupie przedstawicieli zawodów medycznych, czyli lekarzom, lekarzom dentystom, pielęgniarkom i położnym, także leży w interesie Polski.
Zaproponowane w nowym brzmieniu przepisy art. 26 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy pomocowej stanowią, że dziecko obywatela Ukrainy, na które ubiega się on o świadczenie wychowawcze lub świadczenie dobry start, musi realizować obowiązek rocznego przygotowania przedszkolnego, obowiązek szkolny albo obowiązek nauki. Przepis proceduralny zobowiązuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych do wstrzymania przyznanych wcześniej świadczeń w sytuacji, gdy w systemie informacji oświatowej nie zostanie potwierdzony fakt pobierania przez dziecko nauki w szkole. Nowe przepisy dotyczące ww. świadczeń zaczną obowiązywać odpowiednio od okresu świadczeniowego rozpoczynającego się 1 czerwca 2025 r. oraz od roku szkolnego 2025/2026. To również działanie w interesie Polek i Polaków.
Zmiany w przepisach dotyczących finansowania zadań oświatowych i rozwiązania ułatwiające organizację pracy szkół, zmiana w ustawie - Prawo oświatowe wprowadzająca stanowisko asystenta międzykulturowego i kontynuacja dodatkowych zajęć z języka polskiego to tylko niektóre z działań ułatwiających integrację i start w nowe życie obywatelom Ukrainy wypełniającym obowiązek szkolny w Polsce. Dzięki nim łatwiej im będzie pokonać trudności wynikające z problemów językowych i różnic kulturowych. To nic innego, jak działanie w interesie Polski.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nie sposób w kilkuminutowym wystąpieniu omówić wszystkich zmian w przepisach wprowadzanych tą ustawą. W samej ustawie jest tych zmian kilkadziesiąt. Zmierzają one do maksymalnego uproszczenia i ujednolicenia procedur. (Dzwonek)
Jeszcze minuta, panie marszałku.
Niektóre znoszą przepisy już nieprzystające do rzeczywistości. Jeszcze inne są reakcją na ciągle zmieniającą się sytuację uchodźców z Ukrainy. Ponadto zmieniane są ustawy: o podatku dochodowym od osób fizycznych, o podatku dochodowym od osób prawnych, o zawodach lekarza i lekarza dentysty, o zawodach pielęgniarki i położnej, o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, o ewidencji ludności, o dokumentach paszportowych i Prawo oświatowe. Proponowane przez rząd zmiany są pozytywnie oceniane przez wszystkie zainteresowane grupy, począwszy od samorządów, poprzez organy administracji państwowej, aż po najbardziej zainteresowanych, czyli uchodźców z Ukrainy.
Na koniec mojego wystąpienia trudno nie odnieść się do ostatnich działań służb konsularnych Ukrainy, które odmawiają wydawania nowych dokumentów mężczyznom w wieku poborowym, chcąc niejako przymusić ich do powrotu do kraju. Nie nam oceniać motywy, jakimi kierowali się ci mężczyźni, opuszczając Ukrainę, i też nie nam oceniać metody, jakimi państwo ukraińskie próbuje zachęcić ich do powrotu i złożenia daniny krwi. Wiem jednak jedno: państwo polskie musi mieć przygotowane rozwiązanie tego problemu, który dotyczy pewnie kilkuset tysięcy osób. Nie wyobrażam sobie, że polska administracja i polskie służby w jakikolwiek sposób przyłożą rękę do wydalania ludzi, którym wcześniej udzieliliśmy schronienia. Z punktu widzenia interesu Polski ci ludzie stanowią ogromną wartość dodaną dla polskiej gospodarki i mam nadzieję, że rząd znajdzie rozwiązanie, które umożliwi im pozostanie w kraju.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Obowiązkiem Sejmu jest stanowienie prawa chroniącego interesy Polski, a projekt ustawy autorstwa rządu koalicji 15 października zawarty w tym druku spełnia te kryteria. W imieniu Koalicji Obywatelskiej, koalicji 15 października zwracam się do Wysokiej Izby o dalsze procedowanie nad tym projektem i jego przyjęcie. Dziękuję bardzo, panie marszałku. (Oklaski)