Panie Marszałku! Panie Premierze! Panie i Panowie Posłowie! Szkoda, że pan poseł Buda nie potrafił być tak odważny, kiedy był wzywany na posiedzenie komisji etyki, gdzie dwa razy nie potrafił się zjawić i odpowiedzieć na zarzuty kłamstwa, bo jedyne, co potrafi, to lansować się na mównicy sejmowej albo na Twitterze.
(Poseł Bożena Borys-Szopa: Co to ma do rzeczy?)
Szkoda, panie pośle, że nie potrafił pan składać inicjatyw obywatelskich, kiedy za rządu PiS ceny energii rosły o 350% (Oklaski), bo dokładnie o tyle wzrosły ceny energii przez 8 lat waszych rządów. Zostawiliście polską energetykę w opłakanym stanie: najbardziej emisyjna w Europie, najdroższa, jeśli chodzi o dodatkowe obciążenia właśnie za opłaty emisyjne. Jedyne, na co było was stać, szanowni państwo... (Gwar na sali)
Marszałek:
Proszę państwa, jesteście gorsi niż system nagłośnienia na placu Piłsudskiego, naprawdę. Proszę, dajcie wysłuchać, co ma do powiedzenia pani minister. Proszę bardzo.
Proszę, pani minister.
(Głos z sali: Panie marszałku, jest pogłos.)
Minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska:
Jedyne, na co było was stać, to projekty typu Ostrołęka? na które przepaliliście miliardy złotych.
A pan, panie pośle Buda, osobiście ponosi odpowiedzialność za to, że pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy...
(Głos z sali: Lobbystka.)
(Poseł Waldemar Buda: Podwyżka.)
...m.in. na poprawę sytuacji w polskiej energetyce, nie wpłynęły do Polski przez 2 lata, bo pan osobiście w ministerstwie za to odpowiadał.
(Głos z sali: Więcej nakradli.)
Spokojnie, jutro mamy cały dzień. Będziemy rozmawiać o podwyżkach cen energii. Wytłumaczymy Polakom, że będziemy po was sprzątać chaos, który stworzyliście. (Oklaski) A namawialiście Polaków na to, by instalowali sobie pompy ciepła, by zamieniali węgiel na grzałki w piecach kaflowych, a potem podnieśliście im drastycznie ceny ciepła produkowanego właśnie z energii elektrycznej.
(Poseł Iwona Ewa Arent: O czym ty mówisz? Sama nie wiesz, o czym mówisz.)
Nasza ustawa m.in. to naprawia. Jutro będziemy o tym porządnie, merytorycznie rozmawiać, ale proponuję, panie prezesie, przekazać temat energii w inne ręce, kogoś, kto jednak lepiej to potrafi, jeżeli chodzi o matematykę. Dziękuję bardzo. (Oklaski)