Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (druk nr 275).
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Debatujemy o wprowadzeniu wakacji składkowych dla mikroprzedsiębiorców. Konfederacja poprze to rozwiązanie, ale trzeba powiedzieć sobie jasno: to jest kropla w morzu potrzeb. Przez ostatnich 8 lat PiS zrobił sobie z przedsiębiorców dojną krowę, która finansuje wyborcze programy rządu: bony turystyczne, trzynastki, czternastki, dopłaty do dekoderów. Przedsiębiorcy z roku na rok są coraz bardziej drenowani opłatami, co roku płacą wyższy ZUS.
Projekt w żaden sposób nie realizuje głównej obietnicy tego rządu i polityków Trzeciej Drogi, czyli gwarancji powszechnej dobrowolności w zakresie płacenia składek ZUS w przypadku przedsiębiorców, bez żadnych gwiazdek, bez żadnych kruczków.
Panie Ministrze! Kiedy prawdziwy konkret? Czy zdąży pan przed ucieczką na euromandat do Brukseli? Dziś zajmuje się pan głównie ustawą deweloper+, która wpływa na popyt, a nie podaż mieszkań. Znieście drakońskie opłaty za mieszkania, obrońcie Polaków przed dyrektywami budynkowymi, które nakazują budować i remontować domy po ogromnych cenach. Obniżcie podatki, by po prostu mieszkań było więcej. Wprowadźcie ulgi podatkowe, by można było odliczać odsetki hipoteczne. Dzięki temu mieszkania będą tańsze i bardziej dostępne. Przestańcie nabijać portfele firmom deweloperskim i bankom, bo one szybko dostosują się do tego prezentu, a mieszkania będą po prostu droższe. Zacznijcie działać w interesie Polaków, a nie banksterów. Dziękuję bardzo.