10. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny (druk nr 176).
11. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o bezpiecznym przerywaniu ciąży (druk nr 177).
12. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (druk nr 223).
13. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o świadomym rodzicielstwie (druk nr 224).
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Aborcja? Proszę bardzo, ja jestem za. Każdej kobiecie w Polsce, która wie, że urodzi ciężko chore dziecko, powiem: nie rób tego. Mnie znokautowało to państwo, moje państwo i ciebie również znokautuje. Będzie tak biło, że siniaki nie zejdą do końca życia.
Największymi hipokrytami są konfederaci i pani posłanka, która powiedziała farmazony o pomocy dla osób z niepełnosprawnościami, bo tej pomocy nie ma. Rodzic, który urodzi w Polsce niepełnosprawne dziecko, nie otrzymuje żadnej pomocy oprócz 4 tys. zł na dzień dobry.
(Poseł Piotr Kaleta: To jaką ustawę pani...)
(Głos z sali: I co z tym teraz zrobicie? Jakie macie plany?)
Szanowni Państwo! Ja nie miałam wyboru, bo nie mogłam mieć tego wyboru. Zdrowa ciąża...
(Poseł Maria Kurowska: Czy zabiłaby pani swojego syna?)
Nikt (Dzwonek) nie mówi o zabójstwie, niech pani się uspokoi.
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Pani poseł, proszę przerwać dyskusję na sali. Teraz mówi pani poseł Hartwich.
Poseł Iwona Hartwich:
Zdrowa ciąża czasem wiąże się z niedotlenieniem i całym pakietem, MPD, mózgowym porażeniem dziecięcym, i brakiem pomocy ze strony państwa. Takie rodziny jak moja to są wieczni żebracy, żebracy o wszystko: o szkołę, o rehabilitację, o leczenie, o 1,5%, o plastikowe nakrętki i o godność. Obecnie oczekujemy procedowania w sprawie renty socjalnej. Pytają o to setki osób z niepełnosprawnościami.
Proszę wszystkich na sali, by potraktować ten projekt i prośbę tych osób poważnie, nie uprawiać spychologii i nie być hipokrytą jak pani Karina Bosak. Dziękuję. (Oklaski)