Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcina Kierwińskiego (druki nr 255 i 279).
Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! To jest trzecie wotum nieufności wobec ministra mojego rządu. Pierwsze, jak pamiętacie, skierowane było przeciwko ministrowi Bartłomiejowi Sienkiewiczowi, wtedy, kiedy zaczął porządki w mediach publicznych,
kiedy wyrzucał z mediów publicznych kłamców i propagandystów. (Oklaski)
(Głos z sali: Tomaszewska?)
A więc ja bardzo dobrze rozumiem wasz wniosek o wotum nieufności dla ministra Sienkiewicza, bo naprawdę chyba nikt nie widział, aby patologiczny kłamca stanął kiedykolwiek po stronie prawdy. (Poruszenie na sali, oklaski)
(Głos z sali: No właśnie.)
(Głos z sali: Brawo!)
Drugie wotum nieufności zostało zgłoszone przez tę samą partię, przez PiS, przeciwko ministrowi sprawiedliwości panu prof. Bodnarowi, wtedy kiedy zaczął w Polsce przywracać sprawiedliwość.
(Głos z sali: Tak jak wy ją rozumiecie.)
A więc dobrze rozumiem, dlaczego PiS złożył wówczas wniosek o wotum nieufności. Bo jak sięgam pamięcią, nikt na tej sali nigdy nie widział PiS-owca, który by stanął po stronie sprawiedliwości. (Oklaski)
I dzisiaj jest trzeci wniosek o wotum nieufności dla pana ministra Marcina Kierwińskiego, który odbudowuje sprawne państwo w dziedzinie bezpieczeństwa obywateli, a więc w sprawach, które są chyba dzisiaj najważniejsze dla każdej polskiej rodziny. A więc dobrze rozumiem, dlaczego i tym razem PiS składa wniosek o wotum nieufności wobec Marcina Kierwińskiego. Bo jak świat długi i szeroki nikt nigdy nie widział złodziei, którzy by chcieli skutecznej i sprawnej Policji. (Wesołość na sali, oklaski)
Mam dzisiaj bardzo złą wiadomość dla PiS-u. Mam dzisiaj bardzo złą wiadomość dla przestępców.
(Głos z sali: Gdzie macie największe poparcie? W więzieniach.)
Mam bardzo dobrą wiadomość dla Polski: Marcin Kierwiński, człowiek uczciwy do bólu, odważny, niezwykle sprawny, będzie dalej pełnił swoją misję. Dziękuję. (Oklaski)