Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa (druk nr 219).
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Szanowny Panie Ministrze! Powiedział pan przed chwilą z tej trybuny, że rządowy projekt ustawy o KRS-ie to pierwszy fundamentalny krok w kierunku przywracania praworządności, ale także konstytucyjnej podstawy funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa. Po pierwsze, w pełni się z tym zgadzam. Po drugie, chciałbym zapytać pana ministra o kolejne dwa kroki. Co prawda, będziemy o tym rozmawiać, również jeśli chodzi o projekt uchwały sejmowej, ale w przypadku tej całej układanki, gdy rozmawia się z obywatelami, to pojawia się u nich niepewność związana z funkcjonowaniem tzw. sędziów neo-KRS-u. Już pod koniec roku było to ponad 2,5 tys. osób na blisko 10 tys. sędziów. W związku z powyższym chciałbym prosić, żeby pan jasno powiedział, czy to wszystko, co było podjęte z udziałem sędziów neo-KRS-u, a było z korzyścią dla obywateli, jest zagrożone przez jakiekolwiek działanie, które przygotowuje rząd.
Po trzecie, padł tutaj zarzut ze strony pana posła Wójcika, że gdzieś tam pan jeździ, się kłania i coś konsultuje. Chciałem panu podziękować za to, że te projekty ustaw zostały przedstawione. Panie pośle Wójcik, nie wiem, czy pan wie, ale do końca 2020 r. (Dzwonek) Polska zapłaciła 300 mln kary za sądownictwo. Ile pan z tego zapłacił jako jeden z członków grupy, która szantażowała polskiego premiera w kontekście środków z KPO? Dziękuję. (Oklaski)
(Poseł Kamila Gasiuk-Pihowicz: Powinien.)