Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! (Gwar na sali)
Marszałek:
Bardzo proszę państwa o spokój. Jesteście państwo dzisiaj niezwykle pobudzeni. Bardzo proszę o stonowanie emocji.
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Ja też. To prawda.
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Czesław Siekierski:
Pan marszałek poinformował Wysoki Sejm, że w czasie tego posiedzenia Sejmu będą omawiane sprawy rolnictwa. Jutro jest informacja prezesa Rady Ministrów w sprawie działań rządu w związku z protestem rolników w Polsce.
Chcę także przypomnieć, że pan premier Tusk z udziałem resortu rolnictwa spotkał się z przedstawicielami protestujących rolników, długie 4-godzinne spotkanie... Kolejna kontynuacja tej rozmowy będzie w sobotę, abyśmy mogli mieć nieograniczony czas na rozmowy. My od początku rozmawiamy z rolnikami.
Jeśli chodzi o problem, który był poruszany, to pamiętajcie państwo, że protesty zaczęły się jesienią. To była odpowiedź rolników na brak działań, brak zaniechań, które zostały w poprzednim okresie...
(Głos z sali: Do roboty!)
W związku z tym proszę bardzo, aby sprawiedliwie oceniać sytuację.
Jeśli chodzi o problem związany z zielonym ładem, to generalnie doprowadziliśmy do istotnych ograniczeń zielonego ładu...
(Głos z sali: Ale kto?)
...także jeśli chodzi o problemy związane z pestycydami, z warunkowością czy także jeśli chodzi o niekaralność rolników za niecelowe błędy.
(Poseł Robert Telus: Ale to nasza decyzja, panie ministrze.)
Ograniczone zostały także warunki ugorowania i jest złożony także wniosek o zaprzestanie czy uchylenie obowiązku ugorowania w roku 2024...
(Poseł Robert Telus: Bo wybory.)
...a w roku przyszłym przeniesienie tego do działań dobrowolnych w ramach ekoschematów, za co rolnicy by mieli płacone. To jest... Proponujemy przegląd zielonego ładu, to, aby w tym roku ten przegląd został dokonany.
(Poseł Konrad Berkowicz: Hańba!)
Jeśli chodzi o liberalizację handlu, na którą wcześniej była zgoda polskiego rządu, to w tej liberalizacji, która jest proponowana od czerwca 2024 do czerwca 2025 r., wprowadziliśmy pewne ograniczenia w zakresie towarów wrażliwych. To jest procedowane w tej chwili na szczeblu Parlamentu i na szczeblu Rady Unii Europejskiej. Ale jednocześnie, co jest najważniejsze, prowadzimy dwustronne negocjacje z Ukrainą, bo chcemy doprowadzić do porozumienia bilateralnego, dwustronnego, w którym ustalimy warunki wymiany handlowej, w którym ustalimy kontyngenty, a więc i kontyngenty, które będą musiały być akceptowane przez stronę importującą, a więc przez Ukrainę, ale także chodzi o to, by akceptowane było przyjęcie tych towarów przez stronę polską. A więc będzie pełen nadzór nad tym i będzie zachowana wymiana handlowa. Bo łatwo mówić, proszę państwa, o zamknięciu granicy. To co powiecie producentom mleka, jeśli tak istotna część przetworów mlecznych jest eksportowana na obszar Ukrainy? Handel obowiązuje w obie strony.
Wreszcie na koniec: toczyły się dobrze rozmowy z rolnikami, dopóki nie wkroczyli w te rozmowy politycy.
(Głos z sali: Kołodziejczak.)
Upolityczniliście protesty rolników. Tego nie wolno robić. Bardzo dziękuję. (Oklaski)