Informacja Prezesa Rady Ministrów w sprawie działań rządu w związku z protestem rolników w Polsce.
Dzisiaj na ulicach, na granicy jest wielu naszych przyjaciół - moich, waszych - naszych wspólnych znajomych, którzy się nie dzielą politycznie na jedną czy drugą partię. Ja słyszę tutaj, że ktoś pokazuje SMS-a. Ja też dostaję od rolników. I mówią tak...
(Głos z sali: Pan jest ministrem. Decyduje.)
...my nie chcemy, żeby ta debata wyglądała w ten sposób, żeby jedni drugim skakali do oczu. W ten sposób nie rozwiążemy żadnych problemów.
(Głos z sali: Ale co pan robi?)
Ale zobaczcie... I właśnie w taki sposób się zachowujecie. Jeżeli uważacie, że w taki sposób rozwiążecie jakikolwiek problem polskich rolników, no to nie rozwiążecie. (Gwar na sali, dzwonek)
Możemy dzisiaj sobie wytykać, co, kto, kiedy, czego nie zrobił. Problemy w polskim rolnictwie są skumulowane łącznie, można powiedzieć, z 20 lat.
(Głos z sali: Decyzje.)
W ostatnich 2 latach kumulacja była naprawdę bardzo duża. Ale nam dzisiaj to nic nie da, jeżeli będziemy sobie (Dzwonek) wytykać jedni drugim.
(Poseł Robert Telus: Decyzje.)
(Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk: Do roboty się weź.)
I albo będzie to, o czym mówię... Tutaj dzisiaj zapowiadam rozmowy z rolnikami od przyszłego tygodnia, żeby wypracować wspólne porozumienie.
(Głos z sali: Do roboty.)
To jest już ustalone z wieloma grupami, które dzisiaj stoją na drodze, by wypracować wspólne porozumienie z rolnikami i z rządem.
(Głos z sali: Decyzje.)
(Poseł Robert Telus: Ale decyzje, nie rozmowy.)
A dlaczego wy umniejszacie dzisiaj problemom rolniczym, mówiąc tylko i wyłącznie o granicy i mówiąc o zielonym ładzie?
(Głos z sali: Bo nic nie robicie.)
Są jeszcze problemy, które dotyczą rynku trzody chlewnej...
(Głos z sali: Dopłat.)
...hodowli, które mówią o handlu w Polsce, który jest ograniczony przez oligopole wywierające potężny wpływ.
(Poseł Robert Telus: Ale czekamy na decyzje.)
Trzeba wprowadzić szerokie zmiany. Nie róbcie polityki - ani jedni, ani drudzy, ani trzeci na polskich rolnikach. Nie róbcie. Wy chcecie robić na problemach polskich rolników politykę.
(Głos z sali: Pani marszałek, 10 minut.)
Nie róbcie tego.
I pan, panie Telus, jeden, drugi, to jest... Ja gdybym tutaj nie był, tobym tego nie widział.
(Poseł Robert Telus: Pytanie zadaj.)
(Głos z sali: Czas.)
Drodzy Rolnicy! Dzisiaj to wygląda tak: posłowie z prawej strony wychodzą...
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Dziękuję bardzo.
Poseł Michał Kołodziejczak:
...obrażają, krzyczą i później schodzą wielce zadowoleni, uśmiechnięci, jak to komuś dowalili.
(Głos z sali: Jakie pytanie, pani marszałek, jest?)
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Dziękuję bardzo, panie pośle.
Poseł Michał Kołodziejczak:
W ten sposób dowalacie tylko i wyłącznie polskim rolnikom.
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Bardzo dziękuję.
Poseł Michał Kołodziejczak:
Polskie rolnictwo ponad interes partyjny. (Oklaski)
(Głos z sali: Tak jest.)
Polskie rolnictwo ponad te wszystkie podziały polityczne.
(Głos z sali: Brawo!)
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Proszę zejść z mównicy.
Poseł Michał Kołodziejczak:
Dziękuję bardzo. Problemy trzeba rozwiązać.
(Głos z sali: Brawo!)
(Głos z sali: Nie było pytania.)
(Poseł Robert Telus: Wymienił moje nazwisko, pani marszałek. Niesprawiedliwa jest pani marszałek. Jednym pani pozwala, drugim nie.)
(Głos z sali: Terlecki był sprawiedliwy.)
(Głos z sali: Pewnie, że był.)