Oświadczenia.
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Moje oświadczenie składam ku pamięci pana kpt. Tadeusza Pytlika, żołnierza niezłomnego.
11 lutego 2024 r. w wieku 90 lat zmarł kpt Tadeusz Pytlik, żołnierz niezłomny, harcerz Tajnego Związku Harcerstwa Polskiego ˝Sępy˝ w Myślenicach. W 1950 r., choć nie miał ukończonych jeszcze 18 lat, za działalność antykomunistyczną został aresztowany i skazany. Karę odbywał m.in. w Powiatowym Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego w Myślenicach i w więzieniu przy ul. Montelupich w Krakowie, a potem jeszcze został wcielony do karnych batalionów górniczych.
W wolnej Polsce został oczyszczony z zarzutów i doczekał się rehabilitacji. Sąd uznał, że działał na rzecz wolnej Polski. Doczekał się też wielu odznaczeń, w tym Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski. Włożył wiele starań w to, aby upamiętnić żołnierzy niezłomnych z ziemi myślenickiej. Zawsze kierował się wartościami: Bóg, honor i ojczyzna.
Choć kpt. Tadeusz Pytlik urodził się w Krzczonowie w gminie Tokarnia, to był mocno związany przez większą część życia z Myślenicami. W murach I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki, którego był uczniem, znajduje się tablica upamiętniająca członków konspiracyjnych organizacji harcerskich ˝Sępy˝ i ˝Buki˝, działających w latach 1948-1949. Znajduje się na niej m.in. nazwisko Tadeusza Pytlika. Na tablicy nad nazwiskami wyryto napis: Polsce wierni. I takim właśnie wiernym Polsce człowiekiem był kpt. Tadeusz Pytlik.
Podczas uroczystości pogrzebowej trafnie opisał jego postawę kapłan głoszący homilię, mówiąc: Kpt. Tadeusz Pytlik był wierny sobie. (Dzwonek) Człowiek wierny sobie nie ma dwóch filozofii życiowych: jednej dla siebie, innej dla otoczenia. Człowiek wierny sobie nie da się przekupić ani pieniędzmi, ani uchwałami, ani karierą. Człowiek wierny sobie jest błogosławieństwem dla społeczeństwa.
I takich ludzi dzisiaj nam trzeba. Cześć jego pamięci. Niech spoczywa w pokoju wiecznym. (Oklaski)