Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. - Prawo o zgromadzeniach oraz niektórych innych ustaw (druk nr 26).
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Słowo ˝szacunek˝ jest odmieniane przez wszystkie przypadki dzisiaj podczas tej debaty i nie ma wątpliwości, że szacunek należy się każdemu. Ale wydaje mi się, że musi tutaj paść, niekoniecznie w tym punkcie, że trzeba powiedzieć o tym, co się wydarzyło, a mianowicie o decyzji marszałka Hołowni o tym, żeby dwa bardzo ważne projekty związane z inicjatywą obywatelską - projekt w obronie chrześcijan, który zapobiega atakom na Kościół, które Lewica wściekle uprawia, i projekt obywatelski związany z roszczeniami tzw. bezspadkowymi... Tutaj były osoby, które bardzo wiele pracy w to włożyły, przyjechały do Sejmu z całej Polski, jak słyszeliśmy od posła Mateckiego, duża grupa osób aż ze Szczecina. Dlatego chcę zaapelować właśnie o szacunek. To, co zrobił marszałek Hołownia, jest oznaką braku szacunku dla obywateli, dla tych, którzy przyjechali, którzy pracowali, którzy byli przygotowani, którzy chcieli zabrać głos i którym dzisiaj tutaj, mimo (Dzwonek) że pora jest wczesna...
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Dziękuję bardzo, panie pośle.
Poseł Michał Woś:
...nie umożliwimy procedowania nad tymi projektami. Dziękuję. (Oklaski)