Informacja bieżąca.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jutro będziemy głosowali w tej sali nad budżetem państwa. W głosowaniu nad tym budżetem powinni mieć prawo oddać swoje głosy posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. (Oklaski)
(Głos z sali: Wszyscy.)
Poprzez bezprawne decyzje koalicji rządzącej, koalicji 13 grudnia - i nie mówię tylko o Donaldzie Tusku, nie mówię tylko o ministrze Bodnarze, mówię o wszystkich, którzy tworzą tę koalicję - zamiast posłów są symboliczne tablice z ich podobiznami, bo oni zamiast pracować tu, w Sejmie, siedzą w więzieniach.
Dlaczego? Machina zemsty na Mariuszu Kamińskim, bohaterze opozycji antykomunistycznej, i na Macieju Wąsiku ruszyła wtedy, kiedy Mariusz Kamiński w 2009 r. poinformował ówczesnego premiera Donalda Tuska o wykryciu afery korupcyjnej znanej szerzej jako afera hazardowa na szczytach władzy Platformy Obywatelskiej. Od tamtej pory podjęte były działania, żeby wsadzić do więzienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Mimo aktu łaski pana prezydenta Andrzeja Dudy bezprawnie zostali oni porwani z Pałacu Prezydenckiego i wsadzeni do więzienia.
(Głos z sali: Ha, ha, ha!)
Ale to jest tylko jedna strona medalu. Jest druga strona. Rząd Platformy, Hołowni, PSL-u, Lewicy wysyła (Dzwonek) brudny sygnał strachu do wszystkich funkcjonariuszy: Nie próbujcie tykać korupcji na szczytach władzy. Jeśli widzicie włamanie do kiosku, możecie reagować...
(Poseł Kamila Gasiuk-Pihowicz: Czas już się skończył. Proszę zejść. 20 sekund. Czas.)
Wicemarszałek Krzysztof Bosak:
Dziękuję bardzo, panie pośle.
Poseł Maciej Małecki:
...ale nie dotykajcie władzy, bo skończycie tak jak Wąsik i Kamiński.
To zostanie z wami, ta hańba, na wszystkie czasy. Wolność dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Wstyd za takich ludzi jak stojąca tu obok pani poseł. (Oklaski)