Poseł Wojciech Saługa - Wystąpienie z dnia 21 grudnia 2023 roku.

Stenogram

51. punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy budżetowej na rok 2024 (druk nr 125).

Poseł Wojciech Saługa:

    Dziękuję, panie marszałku.

    4 dni - to przez ten cyrk z tymczasowym rządem Morawieckiego tylko 4 dni pan minister Domański miał na przygotowanie budżetu na przyszły rok. I wykonał tytaniczną pracę, tytaniczne zadanie.

    Tu zostało powiedziane, że to nie jest budżet naszych marzeń. Ale to jest budżet naszych zobowiązań, i to mimo że ta szczujnia, o której przed chwilą tyle mówiliście, broniliście tej byłej pseudotelewizji... Straszyliście, że zlikwidujemy wasze programy socjalne. Nie, to jest budżet naszych zobowiązań, że to, co dane, będzie dotrzymane. 800+, trzynasta, czternasta emerytura - są. To jest budżet naszych zobowiązań, 100 konkretów na 100 dni. Ci pseudodziennikarze z tej szczujni mówili też, że Tusk nie dotrzyma żadnej obietnicy.

    (Głos z sali: Zachowuj się.)

    I mamy tu wszystkie obietnice dotrzymane - 30% na podwyżki dla nauczycieli, 20% dla budżetówki, in vitro, babciowe, 2 mln na język śląski, telefon zaufania dla dzieci, podwójna waloryzacja emerytur i rent.

    (Poseł Andrzej Kosztowniak: 60 tys. kwoty wolnej.)

    (Poseł Krystyna Skowrońska: Będzie.)

    (Poseł Zbigniew Krzysztof Kuźmiuk: Ile na waciki?)

    100 rzeczy bym tu wymieniał...

    (Głos z sali: 120.)

    ...ale brakuje czasu.

    Finanse publiczne, szanowni państwo, to dobro wspólne, to dobro wszystkich Polaków, dlatego kolejne zobowiązanie - że budżet nie będzie już budżetem wyborczym Prawa i Sprawiedliwości ani żadnej innej partii, zobowiązanie, że budżet nie będzie przechowalnią dla waszych kolesi, waszych lewych etatów w KPRM-ach czy ministerstwach. W budżecie już nie będzie na to środków. Budżet nie będzie też maszynką do uprawiania partyjnej PiS-owskiej propagandy i robienia ze społeczeństwa idiotów, głupków za ich własne pieniądze. Tego w budżecie na pewno nie będzie.

    (Poseł Józefa Szczurek-Żelazko: Ale masz język parlamentarny.)

    Budżet nie będzie też usprawiedliwieniem dla złodziejstwa i dojenia państwa. Tego w budżecie też nie będzie. Nie będzie willi+ ministra Czarnka, nie będzie na fundację Kukiza, nie będzie na widmo-COVID-owe szpitale...

    (Poseł Anna Kwiecień: Nie zna pan własnego budżetu.)

    ...nie będzie forsy dla Mejzów, Ziobrów i innych, nie będzie na NCBR-y, na wyprowadzenie pieniędzy, na wybory kopertowe i na wiele, setki innych rzeczy, które doiliście z budżetu państwa, okradając Polaków.

    (Poseł Sylwester Tułajew: Co z telewizją? Na telewizję będzie?)

    Powoli przywracamy normalność, zasady i przywrócimy spokój.

    (Głosy z sali: Ha, ha, ha!)

    Cieszy ten śmiech, mnie w ogóle cieszy wasza miłość do konstytucji, do praworządności. Też się cieszę, że nareszcie dojrzeliście do tego i bronicie tych jakże cennych rzeczy, tych zdobyczy demokracji.

    (Poseł Sylwester Tułajew: Czy na telewizję będzie?)

    Spełniamy obietnice, dotrzymujemy słowa, każdą złotówkę będziemy obracać dwa razy.

    (Głos z sali: Gdzie miliardy na leczenie onkologiczne?)

    Dobry budżet na trudne czasy. Dziękuję. (Oklaski)