Poseł Marcin Porzucek - Wystąpienie z dnia 21 grudnia 2023 roku.

Stenogram

51. punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy budżetowej na rok 2024 (druk nr 125).

Poseł Marcin Porzucek:

    Dziękuję, panie marszałku.

    Po 15 października nastroje Polaków znacznie pogorszyły się.

    (Głosy z sali: Ha, ha, ha!)

    Widzimy to chociażby na opublikowanych kilka godzin temu danych GUS-u. Sprzedaż detaliczna w listopadzie spadła zarówno rok do roku, jak i miesiąc do miesiąca. To pokazuje, że Polacy negatywnie oceniają koalicję chaosu, koalicję anarchii. Zarówno w tym aspekcie ekonomicznym, ale także w tym aspekcie politycznym.

    (Poseł Krystyna Skowrońska: Wyciągnęliście im wszystkie pieniądze.)

    Widzimy, szanowni państwo, co robi ta część sali. Wiedząc, że nie mają odpowiedniego mandatu społecznego do tego, by przygotować ustawy i przeprowadzić je do końca, rozmawiając ewentualnie z panem prezydentem bądź też próbując odrzucić jego weto, pozakonstytucyjnie przygotowują uchwały, które nie mają nic wspólnego z praworządnością. Tak wygląda sytuacja, o której państwo mówicie.

    (Poseł Jarosław Urbaniak: Nie ma weta do ustawy budżetowej. Konstytucja tak mówi.)

    Drodzy Państwo! Panie Pośle! Panie Marszałku! Pan poseł Urbaniak jest nadpobudliwy. Mówię o tych regulacjach, o tych bezprawnych uchwałach dotyczących sytuacji w mediach publicznych i w KRS.

    Szanowni Państwo! Słyszeliśmy przed chwilą - mówiła o tym pani poseł Czernow, a wcześniej mówił o tym pan poseł Sowa, którego już nie dostrzegam - że będą audyty dotyczącego tego, jak kierowane były środki do samorządów. Szanowni państwo - mówię do wszystkich wójtów, burmistrzów, prezydentów, starostów z mojego okręgu, czyli do blisko 100 osób - mam nadzieję, że otrzymacie środki, które zostały przyznane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości na inwestycje, które sami wskazaliście, i te inwestycje będą realizowane. Nie widzę pana posła Rutnickiego. Otóż Pniewy, proszę państwa, w ramach programów rządu Prawa i Sprawiedliwości uzyskały kilkadziesiąt milionów złotych na wskazane przez siebie inwestycje. Czarnków - pani poseł Janyska, nie widzę - otrzymał kilkadziesiąt milionów złotych na wskazane przez siebie inwestycje. Piła - tam, proszę państwa, rządził polityk Platformy Obywatelskiej prezydent Piotr Głowski, który powinien być na tej sali, bo jest posłem - tylko w tym roku otrzymała...

    (Poseł Jarosław Wałęsa: Zero.)

    Pan poseł Wałęsa mówi: zero. Nie panie pośle, Piotr Głowski, a właściwie Piła, mieszkańcy Piły, dostali 50 mln zł tylko z jednego programu dotyczącego stref przemysłowych. Podobno takie środki kierowano tylko tam, gdzie rządziło Prawo i Sprawiedliwość. Nie, mimo że prezydent był z Platformy, trafiły tam pieniądze. Łącznie do Piły trafiło ponad 100 mln zł, mimo że rządzi tam Platforma Obywatelska.

    Dostrzegam pana posła Szopińskiego. Panie pośle, los sprawił, że spotkaliśmy się w piątek. Przywróciliśmy w Zakrzewie, z którego pan pochodzi, posterunek Policji zlikwidowany za czasów Platformy Obywatelskiej kilkanaście lat temu. Udało się to zrobić. Są etaty dla policjantów. (Oklaski)

    (Głos z sali: 8 lat.)

    Drodzy Państwo! Co ciekawe, z ˝Programu Inwestycji Strategicznych˝ przyznano 90% potrzebnych środków na przygotowanie zabytkowego budynku dawnej stacji kolejowej, z której zresztą znane jest Zakrzewo. Udało się to zrobić w Zakrzewie, gdzie wójt przecież nie popiera Prawa i Sprawiedliwości. Poparł pana posła Szopińskiego. Łącznie właśnie do tej gminy trafiło kilkadziesiąt milionów złotych.

    Państwo proponujecie zamiast tych 30-40 mld zł, które samorządom proponował rząd Prawa i Sprawiedliwości na inwestycje, które same wskazywały... Oczywiście widzę, że zgłaszają się niektórzy samorządowcy. No cóż, jeśli ktoś kierował abstrakcyjne wnioski, to być może wtedy miał problem, ale ponad 90% samorządów regularnie otrzymywało środki z naszych programów. Drodzy państwo, ode mnie proszę... Droga pani, w moim okręgu wyborczym absolutna większość włodarzy z ok. 80 samorządów gminnych i powiatowych powie pani, że byli zadowoleni.

    (Poseł Małgorzata Pępek: U nas nie.)

    Co państwo dajecie w zamian? 3 mld zł w ramach jakiejś subwencji inwestycyjnej, rozwojowej. 30 mld od Prawa i Sprawiedliwości kontra wasze 3 mld. To będą jakieś ochłapy. To, co dawaliście przed laty samorządom... Będzie algorytm, który będzie krzywdził najsłabsze samorządy. Apeluję raz jeszcze zarówno do wszystkich samorządowców z mojego okręgu, z okręgu pilskiego obejmującego północną i zachodnią Wielkopolskę, jak i do wszystkich parlamentarzystów - zwróćcie się do swoich włodarzy i powiedzcie im o tym, o czym dzisiaj była mowa, o czym mówili politycy Platformy Obywatelskiej, że nie będzie już kilkudziesięciu miliardów rocznie na inwestycje dla samorządów, będą 3 mld subwencji regionalnej. Tak to, drodzy państwo, niestety wygląda. Podałem państwu konkretne...

    (Głos z sali: Będzie KPO.)

    Droga Pani! Teraz my mamy czas. Nie musi mi pani wydzielać czasu. Być może będzie pani miała okazję podzielić się swoimi refleksjami w niedalekiej przyszłości.

    Drodzy Państwo! Powiem krótko: sytuacja jest zła ze względu na to, że będziecie rządzić. Widzimy jakie są nastroje Polaków. Mamy jasne dane z GUS, jeżeli chodzi o sprzedaż detaliczną. Niestety, obawiam się, że ta sytuacja będzie się pogłębiać z każdym dniem, kiedy pozakonstytucyjnie będziecie państwo próbować, do czego nie macie mandatu... Macie większość, możecie tworzyć ustawy, możecie je forsować w Sejmie, w Senacie, natomiast wiedząc, że nie macie odpowiedniego mandatu społecznego, działacie pozakonstytucyjnie, jesteście koalicją chaosu i anarchii. Dziękuję. (Oklaski)