Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych (druk nr 33).
Szanowny Panie Marszałku! Szanowne Panie Pielęgniarki! Przedstawicielki Inicjatywy Ustawodawczej! Panie, które siedzą na sali, i panie na galerii oraz wszyscy, którzy nas obserwują! Ten głos przede mną był nieprawdziwy.
(Głos z sali: Teraz jest prawdziwy.)
Sami państwo wiecie, co was zmusiło do tego, że przyszliście do Wysokiej Izby, że przynieśliście projekt obywatelski, że zbieraliście pod nim podpisy. Byliście niezadowoleni z tego, co jest w ochronie zdrowia.
Dzisiaj pan premier przyszedł dla poprawienia sobie samopoczucia na salę, żeby trochę posłuchać. Przywitał się z pielęgniarkami i powiedział: do widzenia. My też mówimy panu premierowi: do widzenia...
(Głos z sali: Do zobaczenia.)
...i mamy nadzieję, że wreszcie zabierzemy się za tę inicjatywę na poważnie, bo państwo przez ostatnie lata nie zajmowali się niczym.
Panie Marszałku! Pan marszałek zwrócił uwagę koleżeństwu, że 1000 dni czekamy na środki z KPO. To by dało szpitalom 18 mld zł, aby zniwelować długi. Na telewizję publiczną, tam, gdzie była szczujnia, państwo dawali każdego roku 2 mld, a ostatnio 2700 mln zł. To 15 mld zł, które mogłyby być przeznaczone na zdrowie. Mamy pieniądze z Funduszu Medycznego. Odkładamy na to pieniądze i mam nadzieję, że w tej kadencji będą one wykorzystane.
Tak, to prawda, na posiedzeniach Komisji Zdrowia zawsze podnosiłam i mój klub zawsze podnosił sprawę wynagrodzeń pielęgniarek. Same panie, kiedy uczestniczyły w posiedzeniu komisji, mogły tego wysłuchać. Dzisiaj będziemy rozmawiać o tym, jak poprawić ochronę zdrowia, jak poprawić finansowanie i jak zrealizować ten projekt, z którymi przyszliście. (Dzwonek) Mam nadzieję, że rozmawiając w Komisji Zdrowia, w Komisji Finansów Publicznych, znajdziemy dobre rozwiązanie.
A ten rząd niech już przestanie cokolwiek doradzać. Państwo dla poprawienia swojego samopoczucia mówicie, jak było dobrze.
Wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty:
Dziękuję serdecznie, pani poseł.
Poseł Krystyna Skowrońska:
To jest przykład. Tak dobrze nie było, bo ludzie przychodzili: ratownicy medyczni i pielęgniarki.
Wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty:
Dziękuję bardzo.
Pan poseł Tomasz Zimoch, Polska 2050 - Trzecia Droga.
Poseł Krystyna Skowrońska:
Dziękuję panu marszałkowi.