Powołanie członka Państwowej Komisji do spraw przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich poniżej lat 15 (druki nr 53, 54, 60 i 61).
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! I na początek krótkie odniesienie do słów posła Boguckiego. Kandydatka mecenaska Karolina Bućko odpowiedziała na wszystkie pytania, które zostały wczoraj na posiedzeniu komisji przedstawione. Mówiła o wtórnej wiktymizacji, mówiła o inicjatywie ustawodawczej, o pomocy psychologicznej. To wszystko jest. Proszę sobie przejrzeć stenogram prac komisji, jeżeli pamięć zawodzi.
Państwowa komisja do spraw wyjaśnienia przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności wobec małoletnich poniżej lat 15, potocznie zwana komisją do spraw pedofilii, nie działa, ma wybite zęby. Dlaczego? Bo brak jest przewodniczącego, bo premier do dzisiaj nie powołał swojego przedstawiciela po tym, jak w lipcu tego roku zrezygnowała wskazana przez niego kandydatka. Państwowa komisja do spraw pedofilii rozpoczęła swoją działalność w 2019 r., ale tylko na papierze. Proces legislacyjny postępował szybko, sprawnie, ale na tym się zakończyło. Zaprzysiężenie siedmiu członków komisji nastąpiło dopiero po roku. Pomimo szumnych zapowiedzi premiera Morawieckiego, który przekonywał, że problem nie dotyczy tylko Kościoła, ale całego społeczeństwa, pomimo szybko przygotowanej ustawy, dobre początki miały swoje złe następstwa, bo siedmioro członków złożyło ślubowanie dopiero w lipcu 2020 r., a faktycznie komisja zaczęła działać dopiero w listopadzie 2020 r., przy czym, o czym już dzisiaj była mowa, prace komisji zostały sparaliżowane z powodu braków kadrowych.
Dzisiaj przed nami, Wysoka Izbo, przed państwem, szanowni koleżanki i koledzy posłowie, bardzo ważne zadanie. Musimy uzupełnić skład, wybrać jedną brakującą osobę na to miejsce w 3-osobowym składzie wskazywanym przez Sejm. Sejm poprzedniej kadencji próbował uzupełnić ten skład, ale to się nie udało. Punkt został zdjęty z porządku obrad.
Musimy skończyć z tym zamieszaniem, z tymi kadrowymi potyczkami. Ta komisja musi zacząć działać, ponieważ nie realizuje jednego ze swoich podstawowych zadań, czyli nie wpisuje sprawców pedofilii do rejestru pedofilów w sprawach starych, przedawnionych, sprawach zakończonych umorzeniami lub odmowami wszczęcia postępowania. Poprzypominam, że komisja miała w tym zakresie działać jak sąd, a tych spraw czeka obecnie ok. 200. Dzisiejszy wybór daje nadzieję (Dzwonek) na początek końca paraliżu tych praw, a pani Karolina Bućko, mecenaska z wieloletnim doświadczeniem w tych sprawach, daje nadzieję na właściwe w końcu działanie tej komisji. Dziękuję. (Oklaski)