Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych (druk nr 33).
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Drogie Panie Pielęgniarki! Naturalne jest, by prosić o pomoc. Ale to bardzo przykre, że pielęgniarki i położne musiały znowu przyjść tu, do Wysokiej Izby, i po raz kolejny prosić o pomoc. Pomoc w tym, by je zauważono, by zauważono ich heroiczną pracę - pracę w trudnych warunkach, przy wysokim obciążeniu fizycznym i psychicznym, wynikającym także z faktu, że jest was za mało.
Miałam przyjemność kształcić pielęgniarki i położne obojga płci i wiem, że są to fachowcy z wielką pasją, za co wam dziękuję. Ludzie, którzy pracują ciężko w placówkach ochrony zdrowia, muszą znaleźć czas i pieniądze, by ze swoich zbyt niskich wynagrodzeń wieczorami i w weekendy kształcić się i podnosić kompetencje zawodowe.
Dziękuję, że w tej ustawie jest także mowa o innych zawodach medycznych, np. fizjoterapeutach, diagnostach laboratoryjnych czy psychologach, bo to ważne, by godnie byli wynagradzani wszyscy, którzy opiekują się pacjentami, mam tu na myśli także pracowników niemedycznych. Godnie, by pasja, którą w sobie mają, mogła być rozwijana i by przy prozie życia nie wygasła. Dlatego zwracam się z pytaniem, a zarazem prośbą: Czy znajdą państwo przestrzeń, by w tej ustawie ująć literalnie także innych pracowników medycznych, takich jak dietetycy czy logopedzi, by i wśród nich ta pasja mogła być (Dzwonek) rozwijana bez obawy o własny byt i dla naszego bezpieczeństwa i zdrowia? Dziękuję bardzo.