Oświadczenia.
Dziękuję bardzo.
Szanowna Pani Marszałek! Szanowni Państwo! Drodzy Wyborcy! Hejt to obrażanie, poniżanie, ośmieszanie innych. Ostatnio zjawisko to przybrało na mocy nie tylko w Internecie, ale też off-line, w świecie poza Internetem. Ma on wiele form - od komentarzy zarówno słownych, jak i pisemnych, poprzez zdjęcia czy filmy, do wykluczenia z grupy włącznie. Celem intensywnego i nagminnego hejtu jest zaszczucie jednostki oraz próba zdyskredytowania i wyeliminowania osoby z życia publicznego.
Jako nauczyciel i dyrektor szkoły wielokrotnie miałem styczność z hejtem wśród uczniów i od razu reagowałem z pełną stanowczością. Jako osoba publiczna, która wystaje trochę z tłumu, byłem gotowy na hejt i otrzymywałem go co pewien czas, powoli kształtując w sobie umiejętność walki z tą formą agresji. Jednakże doświadczenia te nie były w stanie przygotować mnie do tego, co stało się ostatnio. W ciągu ostatniego tygodnia nastąpił gigantyczny atak ze strony zarówno mediów prawicowych, sympatyków prawicy, trolli z farmy, posłów prawicy, jak i europosłów z prawicy. Dowiedziałem się nie tylko, że jestem satanistą i brudnopisem, ale również debilem, małpą i kryminalistą. I to są najmilsze komentarze, niemające pokrycia z rzeczywistością.
Niezwykłe jest, jak już wcześniej mówiłem, jak mocno można zhejtować osobę, która docenia profilaktykę zdrowotną, a z drugiej strony te same osoby wychwalają posła, który komercyjnie obiecywał wyleczenie osób z chorób niewyleczalnych. Dziwne jest to, że osoba wspomagająca młodzież w kryzysie psychicznym jest hejtowana tylko ze względu na swoją wiarę przez osoby, które ślubowały, kończąc słowami ˝Tak mi dopomóż Bóg˝, oraz które wprowadziły do Sejmu osobę będącą zamieszaną w zaszczucie nastolatka, który finalnie targnął się na swoje życie.
Chciałbym z tego miejsca podziękować swoim uczniom i wyborcom za piękne słowa i obronę. Chciałbym podziękować kolegom i koleżankom zarówno (Dzwonek) z klubu, jak i z innych klubów za niezwykłe wsparcie. Wielkie: dziękuję rzetelnym wolnym mediom za wsparcie i wyjaśnienie sytuacji szerszemu odbiorcy.
A teraz czas na działanie. Nie ma zgody na hejt internetowy. Czas na realne wsparcie ofiar hejtu i edukację tych, którzy hejtują. Jak moja babcia mawiała: Ci, którzy śmieją się z innych, mają małe... móżdżki.
Szanowni Państwo! Walczmy, ale walczmy z sercem. Życzę spokojnej nocy. (Oklaski)