Oświadczenia.
Szanowna Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Chciałbym z tej mównicy, bo sprawa dotyczy całej Polski, zasygnalizować problemy, jakie pojawiają się w toku finalizacji konkursów na najwyższą frekwencję wyborczą w powiecie pod nazwą ˝Bitwa o remizy˝. Przypomnę, że gminy, które mogą poszczycić się właśnie tą najwyższą frekwencją w ostatnich wyborach parlamentarnych, uzyskały 1 mln zł z przeznaczeniem dla jednostek ochotniczych straży pożarnych. Dysponentem tych kwot są po połowie: Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej i wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej - i tu pojawiają się komplikacje.
Po pierwsze, 500 tys. zł przeznaczone ma być w całości na instalację odnawialnych źródeł energii i prace termomodernizacyjne w remizach. I bardzo dobrze, ale dużo jednostek straży pożarnych przeprowadziło już takie inwestycje. Ogranicza to możliwość wykorzystania tych środków, tym bardziej że nie ma możliwości zakupu w ramach programu np. magazynów energii, które mogłyby stanowić uzupełnienie wcześniej zrealizowanych inwestycji w zakresie niskiej emisji.
Po drugie, zakupy i wydatki inwestycyjne muszą być realizowane według sztywnej listy i tylko w ten sposób, że każda z gmin bądź każda z jednostek OSP przy wartości zadania powyżej 10 tys. zł musi włożyć wkład własny wynoszący 50%. O takim systemie finansowania nie było mowy podczas ogłaszania tego programu tuż przed wyborami, czyli nastąpiła tu zmiana reguł w trakcie gry.
Po trzecie, program wyklucza zakup jakichkolwiek pojazdów, które są bardzo ważne w realizacji statutowych zadań OSP. Dlatego, żeby nie dublować programu wsparcia dla pojazdów ciężkich i średnich, można było tutaj dopuścić np. finansowanie zakupów pojazdów lekkich i techniczno-operacyjnych, a nie zupełnie wykluczyć takie zakupy.
W odczuciu druhów strażaków już po spotkaniach organizacyjnych (Dzwonek) w tym zakresie niemożliwe będzie pełne wykorzystanie wszystkich środków przez jednostki OSP z powodów, o których wspomniałem wcześniej. Apeluję więc o zmianę tych zasad tak, aby każda z gmin mogła te w zasadzie już własne pieniądze wykorzystać i spożytkować w pełni, w 100%. Rozumiem, że organizujący konkursy nie spodziewali się, że Polacy tak licznie pójdą do urn wyborczych, i teraz próbują być może ograniczać te środki, ale one się w pełni i gminom, i strażakom po prostu należą. Dziękuję bardzo. (Oklaski)