Pierwsze czytanie poselskiego projektu uchwały w sprawie powołania Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 roku w formie głosowania korespondencyjnego (druk nr 58).
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Słuchając dzisiaj wypowiedzi posłów obecnej większości sejmowej, można...
(Poseł Zbigniew Konwiński: A jednak.)
Podkreślam: dzisiejszej. Można odnieść wrażenie, że po pierwsze, nie pamiętacie państwo historii, po drugie, jesteście za demokracją, byliście za wyborami kopertowymi, ale tylko pod jednym warunkiem: że odbędzie się to na waszych zasadach. Nie pamiętacie o tym, jak trudna sytuacja epidemiologiczna była tylko nie w Polsce, ale też w Europie i na świecie, ani o tym, że bylibyście pierwszymi, którzy podważaliby wybór Polaków.
Cofnijmy się jednak jeszcze bardziej. Patrząc na dzisiejszą dyskusję, można odnieść wrażenie, że nie chodzi wcale o te środki wydatkowane na wybory kopertowe, wręcz odwrotnie: w moim przekonaniu chodzi wam o to, aby poprzez tę komisję podważyć warunki, w jakich został wybrany prezydent Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, pan prezydent Andrzej Duda. To jest całą kością niezgody i ością w waszym gardle, dlatego że to prezydent Duda dzisiaj nie pozwoli wam demolować Polski. Patrząc na waszą - tu muszę powiedzieć z przykrością - nieszczęsną kandydatkę, panią Małgorzatę Kidawę-Błońską, rzeczywiście mogę powiedzieć: ta komisja śledcza powinna powstać, ale w waszym gronie, do oceny tego, kto doradził Platformie Obywatelskiej wskazanie pani Małgorzaty Kidawy-Błońskiej jako kandydata na prezydenta.
Szanowni Państwo! Miejcie odrobinę honoru, miejcie odrobinę odwagi, żeby uznać, że państwo polskie w tej szczególnie trudnej sytuacji związanej z epidemią (Dzwonek), która nigdy wcześniej na taką skalę nie wydarzyła się, nie była państwem z dykty. Państwo polskie realizowało szereg zadań, szereg działań, aby proces wyborczy, proces demokratyczny przeprowadzić, a obecna większość sejmowa, która zwie się opozycją rzekomo demokratyczną, pokazała przy tym procesie wyborczym, że demokracja jest dla was pustym sloganem i nie macie jej w sercu. Dziękuję bardzo. (Oklaski)