Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (druk nr 31).
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Szanowni Państwo! 8 lat temu PiS odebrał polskim parom, polskim rodzinom borykającym się z problemem niepłodności szansę bycia rodzicami, nadzieję posiadania własnego dziecka dzięki metodzie in vitro. Dotyczy to głównie osób, rodzin, par w trudnej sytuacji finansowej. Po 8 latach przywracamy tę szansę dzięki obywatelskiemu projektowi ˝Tak dla in vitro˝, pod którym podpisało się blisko pół miliona osób. Z tego miejsca serdecznie dziękuję wszystkim, którzy podpisali się pod tym projektem.
Po 8 latach polskie pary, polskie rodziny odzyskują nadzieję bycia rodzicami, odzyskują szansę posiadania własnego, upragnionego, kochanego dziecka. Po 8 latach odchodzą jak mroki średniowiecza...
(Poseł Grzegorz Braun: Co ty wiesz o średniowieczu?)
...ciemne poglądy i haniebne słowa posłanki PiS, która mówiła, że in vitro to produkcja człowieka. Wstyd i hańba za te słowa. Ten pogląd odchodzi w niebyt, tak jak odchodzi ta władza i te rządy. Po 8 latach przychodzi dobro, szansa...
(Głos z sali: I światło.)
...tak, i światło. Nadchodzi dobro, wiara i nadzieja na lepsze jutro dla rodzin, dla par. Nie mówię tego ad hoc. Wiem to, bo to dotyczy wielu z nas, także ludzi na tej sali. Ale w pamięci Polek i Polaków zostają te słowa i te złe decyzje, które przez 8 lat podejmowaliście - a właściwie których zaniechaliście (Dzwonek), a dzięki którym mogło urodzić się blisko 100 tys. dzieci.
Z całego serca popieram ten projekt. A wy wstydźcie się za te złe, haniebne słowa i za te złe decyzje. (Oklaski)